Czerwień przyspiesza krążenie, stymuluje układ nerwowy, zwiększa wytrzymałość. Otaczanie się czerwienią pomoże nam odzyskać siły, doda energii, witalności. Dzięki niej łatwiej poradzimy sobie z melancholią i smutkiem. Nadmiar czerwieni, mogący pobudzać gniew i upór, w ogrodzie łagodzony jest zielenią. Mimo silnej symboliki (miłość, krew, męczeństwo, władza) skromny dobór czerwono kwitnących gatunków utrudnia dominację czerwieni w ogrodzie.

 

 

Wśród najbardziej znanych bylin o czerwonych kwiatach można wymienić firletkę chalcedońską Silene chalcedonica, maka wschodniego Papaver orientale, liliowce Hemerocallis, goździki Dianthus, kukliki Geum, spośród roślin cebulowych lilie i tulipany. Na wilgotnych rabatach doskonale sprawdzą się lobelia szkarłatna Lobelia cardinalis i pierwiosnek japoński Primula japonica.

Na suchych stanowiskach można z kolei posadzić penstemona bródkowego Penstemon barabatus. Czerwono kwitnące odmiany znajdziemy także u krwawnika pospolitego Achillea millefolium, posłonka ogrodowego Helianthemum hybridum czy dzielżana Helenium hybridum.

Płomienie na rabacie!

Wiele gatunków kwitnących na czerwono znajdziemy także wśród roślin jednorocznych lub niezimujących w gruncie. Z powodu pracochłonnych zabiegów coraz rzadziej są uprawiane w ogrodach, m.in.: szałwię błyszczącą, cynie, szarłaty, celozję, wyżlin większy, dalie, mieczyki, pelargonie.