Uprawa marchwi wiąże się nieraz z licznymi problemami. Nasiona źle wschodzą, uzyskane korzenie są niewielkie lub niekształtne. Najczęstszą przyczyną takiego stanu rzeczy jest niekorzystna struktura gleby. Podłoże ciężkie, zlewne, o małej zawartości substancji organicznej opóźnia i ogranicza wschody roślin (ze względu na tendencję do zaskorupiania), które nawet w dobrych warunkach kiełkują dopiero po 2-3 tygodniach. Takie podłoże uniemożliwia także prawidłowy przyrost korzeni, powodując różne deformacje.

Dlatego w uprawie warzyw korzeniowych, a zwłaszcza marchwi oraz pietruszki, należy odpowiednio przygotować glebę, stosując uprawki i nawożenie organiczne. Można także pokusić się o uprawę tych warzyw na redlinach. To podwyższone zagony o wysokości 20-25 cm i szerokości grzbietu 20-30 cm, na których można wysiać 2 lub 3 rzędy nasion.

Redliny formuje się z podłoża dobrze wymieszanego z kompostem. Jednak przy tej metodzie uprawy nie zapominajmy o podlewaniu zagonów – woda z nich znacznie szybciej odparowuje. Pamiętajmy także o tym, by nie uprawiać warzyw korzeniowych po sobie na tym samym stanowisku – zalecana przerwa wynosi 3-4 lata.