Jeszcze niedawno uważano, że zimowe dokarmianie ptaków utrudnia adaptację naszych skrzydlatych przyjaciół w ich naturalnym środowisku i oducza je samodzielności. Dziś na podstawie wieloletnich obserwacji i badań ornitologicznych możemy stwierdzić ponad wszelką wątpliwość, że zimowe dokarmianie nie tylko nie wyrządza ptakom szkody, lecz przeciwnie – jest dla nich niezbędną pomocą.

Ptasie życie wcale nie jest różowe. Ich naturalna przestrzeń życiowa stale się pomniejsza, przez co tracą szansę żerowania na wielu stanowiskach zróżnicowanych pod względem obfitości i różnorodności jadła. Płynie z tego dość oczywisty wniosek: kto dokarmia, przyczynia się istotnie do wzbogacenia ptasiego menu, a ostatecznie pomaga zwierzętom przetrwać. Dokarmianie należy rozpocząć jeszcze przed nadejściem śniegów i mrozów, tak aby skrzydlaki mogły rozpoznać teren i przyzwyczaić się do otoczenia.

Sikorki przy karmniku (zdj.: Fotolia.com)

Należy unikać rozsypywania karmy na ziemi, gdyż w takich warunkach pokarm szybko się psuje. Nie warto go też podawać na parapecie, ponieważ bliskość człowieka działa na większość ptaków odstraszająco. Naturalnego pokarmu brakuje też wczesną wiosną, dlatego eksperci radzą, aby dokarmianie utrzymać aż do okresu lęgowego. W pomaganiu ptakom przoduje niewątpliwie Wielka Brytania, gdzie pokarm podaje się cały rok.

Decydując się na założenie ptasiej stołówki, musimy przestrzegać kilku zasad. Po pierwsze, miejsce karmienia musi być zabezpieczone przed drapieżnikami, zwłaszcza kotami. Po drugie, karmienie powinno odbywać się systematycznie, karmnik zaś należy co pewien czas dokładnie czyścić, aby zabić zarazki. Po trzecie, karmnika nie można traktować jak kubła na odpadki ze stołu.

Więcej informacji o ptakach wystepujących w Polsce

Pod żadnym pozorem nie żywimy ptaków pokarmami solonymi i zepsutym pieczywem. Z ptasiego jadłospisu należy też wyeliminować suche owoce. Jadło warto rozstawiać w kilku różnych miejscach, tak aby ptaki niestykające się ze sobą w warunkach naturalnych nie miały kontaktu także na stołówce. Takie spotkania zawsze zwiększają ryzyko rozprzestrzeniania się czynników chorobotwórczych.

Przysmaki ptaków występujących w Polsce

Amator jabłek i jagód
Kosy zbierają pokarm także z ziemi. W ich jadłospisie znajdują się m.in. nasiona zbóż, płatki ryżowe i owsiane, pokrojone w cząstki owoce jak jabłka i gruszki oraz owoce jagodowe.

Siatka ze smakołykami

Sikora modra uwielbia mieszanki tłuszczowe z nasionami (np. słonecznika, maku, rzepaku, dyni). Mieszankę możemy zawiesić w drobnooczkowej siatce.

Zawsze głodny i przezorny

Strzyżyki unikają karmników wolno stojących i czują się najbezpieczniej pośród drzew i krzewów. Jadają  m.in. owoce i nasiona roślin dziko rosnących, zboża oraz jarzębinę.

Ryżawy samotnik
Coraz więcej rudzików zimuje w Polsce lub wcześniej powraca z ciepłych krajów do swych stanowisk lęgowych. Rudziki lubią karmę miękką, w tym także tłuszczową. Nie gardzą owocami.

Raźniej w towarzystwie 
Dzwońce zlatują się na żer całą gromadą, wówczas czują się pewniej i bezpieczniej. Dzwoniec przepada za nasionami słonecznika, maku, roślin dziko rosnących oraz dyni.

Arcyakrobata
Kowalik chodzi po pniach i gałęziach, utrzymując głowę w pozycji poziomej (często kieruje ją też w dół). Lubi nasiona słonecznika i orzechy, które chowa niekiedy w rozstępach kory.