Wiele roślin pełni w ogrodzie od dawna określoną funkcję, chociaż nadaje się do innego, znacznie szerszego wykorzystania. Tak jest w przypadku berberysu Thunberga Berberis thunbergii, który jest stosowany jako doskonały krzew żywopłotowy. Nic dziwnego – ta pochodząca z Azji roślina świetnie spełnia się w tej roli. Jest żywotna i zdrowa, osiąga wysokość do 2 m i dobrze rośnie zarówno w miejscach w pełni nasłonecznionych, jak i częściowo zacienionych. Doskonale znosi cięcie, a uzbrojone w ciernie pędy tworzą zaporę trudną do pokonania nie tylko dla wałęsających się psów.

Wiele odmian berberysu Thunberga ma także walory ozdobne. Często sadzona odmiana ‘Atropurpurea’ zdobyła popularność dzięki liściom w kolorze czerwonym. ‘Golden Torch’ zachwyciła miłośników roślin złocistożółtym ulistnieniem, natomiast ‘Rose Glow’ przyciąga nasz wzrok wielobarwnymi liśćmi o marmurkowym deseniu.

Dwie ostatnie odmiany mają zwarty pokrój i dorastają do wysokości 1 m, dlatego znakomicie nadają się na większe rabaty. Posadzone między kwitnącymi bylinami i trawami ozdobnymi przez cały rok zapewniają interesującą strukturę całej aranżacji, nawet w zimie, gdy wszystkie odmiany berberysu Thunberga zrzucają liście.

Jeżeli te krzewy są jeszcze zbyt duże do naszego ogrodu, możemy wybrać odmiany karłowe o wysokości od 30 do 40 cm. W tej grupie znajdziemy berberys Thunberga ‘Atropurpurea Nana’ i ‘Bagatelle’. Zawsze zieloną alternatywą jest dla nich berberys bukszpanolistny Berberis buxifolia ‘Nana’. Niewysokie berberysy doskonale zastępują bukszpan tam, gdzie bardzo szkodzą mu choroby grzybowe i szkodniki.  

Wiosenną ozdobą berberysów, oprócz liści, są kwiaty. Małe, żółte rozwijają się na pędach większości gatunków w maju. Czasem ukrywają się w cieniu liści. Natomiast na ciemnym tle liści czerwonych odmian berberysu Thunberga dobrze widoczne są ich większe jasne grona. Po zapyleniu kwiatów przez owady zawiązują się owoce.

Jesienią niewielkie podłużne jagody mają barwę czerwoną (u niektórych gatunków są czarne). Doskonale widać je zwłaszcza na krzewach, które zrzucają liście. Będą zdobić rośliny do czasu, gdy w zimowe dni odnajdą je sikory, poszukujące bogatego w witaminy pokarmu. Jedynym gatunkiem dzikim jest w Polsce berberys pospolity Berberis vulgaris. Był dosyć liczny do czasu, gdy odkryto, że jest żywicielem wiosennego pokolenia rdzy zbożowej.

 

Roślina, która leczy

Zadomowiony u nas berberys Berberis vulgaris jest od setek lat używany w medycynie ludowej. Do dzisiaj wykorzystuje się wysuszone korzenie i korę pędów. Przyrządzony z nich napar pomaga przy problemach trawiennych, a także łagodzi dolegliwości wątroby i woreczka żółciowego. Berberys zawiera dużo trujących alkaloidów szkodliwych dla nerek, dlatego należy go stosować bardzo ostrożnie. Czerwone, bogate w witaminę C owoce można bez obaw przetwarzać na soki i galaretki. Wysuszone warto dodawać do muesli.

 

Wiecznie zielona ozdoba rabaty

Oprócz berberysu pospolitego i Thunberga, które zrzucają liście w zimie, są także gatunki wiecznie zielone.

1. Berberys bukszpanolistny Berberis buxifolia ‘Nana’ jest małym krzewem osiągającym wysokość 50 cm. Nadaje się na niskie żywopłoty.

2. Berberys Frikarta Berberis frikartii ‘Amstelveen’ ma wysokość do 1,5 m.

3. Berberys Gagnepaina Berberis gagnepainii ‘Klugowski’ lubi miejsca półcieniste. Starsze krzewy mają łukowato zwieszone pędy.

4. Berberys sinawy Berberis candidula ‘Jytte’ nadaje się na żywopłoty. Tworzy gęste szpalery wysokości do 100 cm.