Objawy żerowania mszyc

„Rozkwitają pąki białych róż…”, a na nich pojawiają się skupiska mszyc, które bezustannie powiększają swoje kolonie o kolejne larwy. Te niewielkie owady są znane chyba każdemu właścicielowi ogrodu. Nic tak nie psuje wiosennego nastroju, jak widok pozwijanych i poniszczonych kwiatów oraz liści ulubionych krzewów – róż, jaśminowców, trzmielin, kalin czy innych roślin. Mało tego – żerujące mszyce pozostawiają odchody w postaci tzw. spadzi, na której mogą się rozwijać grzyby. Te małe owady niekiedy potrafią wypić tyle soku z naszych roślin, ile same ważą. Łakomczuchy i darmozjady!

Ponadto deformują krzewy, przebarwiają ich liście oraz powodują opadanie kwiatów, pąków i owoców. Trzeba zatem dyskretnie wyprosić je z naszego ogrodu. Ale jak to zrobić?

Zwalczanie mszyc

Na rynku mamy duży wybór środków chemicznych do zwalczania mszyc. Uważam jednak, że nie powinniśmy posuwać się do tak drastycznych metod. Tego typu preparaty mogą zniszczyć nie tylko szkodniki, ale przy okazji również inne pożyteczne stworzonka żyjące w naszym ogrodzie. Znam dużo lepszy sposób na zwalczanie tych nieprzyjaciół.

Czy zastanawialiście się kiedyś, komu potrzebne są mszyce? Otóż służą one jako pokarm dla innych organizmów. Między innymi są przysmakiem biedronek. Te niepozorne, czerwone w czarne kropki owady są nieocenionymi sprzymierzeńcami ogrodników. Niestety, często nieumyślnie niszczymy ich larwy, ponieważ wyglądem w żaden sposób nie przypominają nam sympatycznych dorosłych osobników.

Jak zaprosić biedronki

Znanym sposobem na zwabienie do ogrodu biedronek jest opryskanie zaatakowanych przez mszyce roślin wodą z dodatkiem cukru (pół łyżki na litr wody). Zabieg ten wykonujemy raz w tygodniu. Dzięki niemu te pożyteczne chrząszcze na pewno przyjmą nasze zaproszenie i pomogą w walce z mszycami. Czytałam, że larwa biedronki w okresie rozwoju, czyli od 20 do 30 dni, potrafi zjeść nawet 600 mszyc! Dorosłe okazy zjadają od 30 do 60 owadów dziennie.

O te przyjazne stworzenia dbam szczególnie. Staram się nie kosić trawy zbyt nisko i zawsze zostawiać nieco liści pod drzewami. W ten sposób tworzę im odpowiednie warunki do rozmnażania. Larwy biedronek nie wyglądają zbyt ładnie, ale nigdy ich nie niszczę. Wiem przecież, jak duże znaczenie mają dla życia i wyglądu mojego ogrodu.

Justyna Sochan

 

PRZEPIS NA OGRÓD

Środki przyjazne środowisku
Istnieją preparaty selektywne, to znaczy takie, które zwalczają mszyce, nie niszcząc biedronek. Należą do nich: Apollo 500 SC, Aztec 140 EW, Biobit 3,2 WP, Dipel 3,2 WP, Nissorun 050 EC, Pirimor 500 WG, Roztoczol Extra 050 CS, Torque 50 WP.