Ogród: piękna i mało wymagająca roślina

Bodziszki Geranium są łatwymi wpielęgnacji roślinami okrywowymi o skromnych wymaganiach. Szczególnie obficie kwitną w miejscach częściowo zacienionych, do których promienie słońca docierają tylko przez połowę dnia. Jedną z najładniejszych jest odmiana ‘Plenum’ bodziszka himalajskiego Geranium himalayense o pełnych czerwonofioletowych kwiatach, znana także pod nazwą ‘Birch Double’. Długo żyjące bodziszki wypuszczają krótkie rozłogi, ale rosną raczej wolno i stopniowo tworzą gęste, niezbyt wybujałe kępy liści. To sprawia, że wszystkie bodziszki (około 300 gatunków i odmian) to wymarzeni partnerzy dla róż i bylin.

Należy jedynie uważać, aby ich sąsiedzi nie odznaczali się nadmierną ekspansywnością. Bodziszek himalajski ‘Plenum’ lubi stanowiska oświetlane porannym lub popołudniowym słońcem, gdzie nie jest zbyt gorąco, i ziemię stale lekko wilgotną i przepuszczalną. Pięknie kwitnące byliny będą wdzięczne za coroczną porcję dojrzałego kompostu. 

 

Balkon: dobra pielęgnacja warunkiem kwitnienia

Dla zapewnienia roślinom optymalnych warunków rozwoju, dających gwarancję długiego, obfitego kwitnienia przez całe lato, niezbędne jest spełnienie trzech warunków. Praktyczne zabiegi wpłyną bowiem na ogólną jakość kwitnienia rośliny.

Balkon, pomimo niewielkiej przestrzeni, może być dobrze zagospodarowany przez wprawnego miłośnika flory (zdj.: Fotolia.com)

Po pierwsze, cięcie. Zbyt długie pędy należy przycinać właśnie teraz. Skracanie pędów pobudza rośliny do tworzenia nowych pędów bocznych, te z kolei wydają nowe pąki kwiatowe. Cięcie korygujące jest nieodzowne zwłaszcza u gatunków piennych, które zaleca się przycinać co 4 tygodnie. W przeciwnym razie ich korona przybierze nieregularny kształt, kwitnienie zaś będzie znacznie słabsze.

Po drugie, podlewanie. Krótki okres suszy nie niszczy roślin, powoduje jednak, że tracą one liście i pąki kwiatowe. Niedowodnione rośliny doniczkowe stają się podatniejsze na szkodniki. Podłoże powinno być wilgotne, ale nie mokre. Optymalna pora na podlewanie to godziny poranne lub wieczorne.

Po trzecie, zasilanie. Nawozy długo działające, dodane do ziemi wiosną, tracą już swe właściwości. Do końca sierpnia rośliny zasilamy co tydzień nawozem w płynie dla roślin kwitnących, dodając go do wody do podlewania.

 

Nawadnianie: z motyką na suszę

Każda gleba jest poprzecinana siecią drobnych kanalików, którymi woda przedostaje się powoli z dolnych warstw ku powierzchni.

Zdolność gleby do zasysania wody jak bibuła i transportowania jej do góry nazywa się kapilarnością. 


 

Jeżeli powierzchnię ziemi na grządkach i rabatach będziemy regularnie spulchniać motyką lub pazurkami, nastąpi rozerwanie kanalików i zniszczenie ich sieci. W ten sposób doprowadzimy do zmniejszenia parowania wody z gleby. Można powiedzieć, że trzykrotne motyczenie wystarcza za jedno podlewanie. Na rabacie różanej czy w warzywniku motyczenie jest jedną z najważniejszych czynności pielęgnacyjnych. Jego skutki widoczne są szybko, zwłaszcza w okresie suszy.

Gleba piaszczysta z wierzchu jest sucha jak pieprz. Wystarczy jednak wbić palce głębiej, aby poczuć, że wilgoć stale się w niej utrzymuje.

Warzywnik: samodzielnie pędzimy nawóz

Nawóz przygotowywany metodą domową w niczym nie ustępuje kupnemu – zawiera wszystkie niezbędne roślinom składniki pokarmowe i pierwiastki śladowe w szybkoprzyswajalnej formie. Na plus należy mu zapisać to, że jest łatwiejszy w dawkowaniu niż nawozy kupne, gdyż nie jest koncentratem, ryzyko przesilenia roślin jest zatem niewielkie.

Najpopularniejsze nawozy przygotowuje się z ziół. Nawóz z żywokostu, który jest bogaty w białkopotas, uchodzi za świetną odżywkę dla pomidorów, kapustyselera. Nawóz z pokrzywy zawiera dużo azotu i wzmacniającego liście kwasu krzemowego, stosuje się go doraźnie, gdy roślinom brakuje żelaza (objawem są jasnożółte liście). Nawóz z rumianku chroni warzywa przed chorobami korzeni i zapobiega zachorowaniom o podłożu grzybicznym.

Nawóz przygotowuje się w bardzo prosty sposób: 1 kg świeżych lub 200 g suszonych ziół zaprawiamy 10 l wody i garścią mączki skalnej lub wapna glonowego. Nawóz jest gotowy po 1-2 tygodniach, w czasie fermentacji należy go codziennie mieszać. Przed użyciem nawóz rozcieńczamy z wodą w proporcji 1:20.

Sad: okres dojrzewania śliwek

Pod koniec lipca dojrzewają pierwsze śliwki. Owoce zerwane zbyt wcześnie nie mają pełnego, typowego dla odmiany aromatu, a także mogą być bardzo kwaśne. Jeśli zbiór rozpoczniemy z opóźnieniem, owoce będą bardzo słodkie, ale także zupełnie miękkie i mało soczyste. Ze zbiorem na przykład odmian niebieskich należy poczekać, aż owoce mocno się przebarwią, ale są jeszcze jędrne.

Miąższ dojrzałej węgierki można łatwo oddzielić od pestki, u innych odmian miąższ najczęściej przywiera mocno. Jeśli zamierzamy owoce dłużej przechowywać, zrywamy je z ogonkami ostrożnie, aby nie zetrzeć cienkiej, ochronnej warstewki naturalnego wosku.