Hodowanie własnego awokado 

P: Jak wyhodować awokado z pestki?

O: Wyjętą z owocu pestkę warto na 20 minut umieścić w roztworze Bioczosu, Bioseptu lub chemicznego preparatu grzybobójczego (np. Kaptan, Topsin, Dithane). Zapobiegnie to chorobom grzybowym (objawiają się w postaci czarnych plam). Następnie pestkę szerszą częścią zagłębiamy w ziemi zmieszanej z torfem i piaskiem na głębokość 1 centymetra.

Podłoże umiarkowanie podlewamy. Kiedy pestka zaczyna pękać na połówki, to znak, że tworzy się korzeń i wkrótce pojawi się delikatny pęd. Doniczkę trzeba wtedy ustawić w niezbyt nasłonecznionym miejscu, np. przy wschodnim oknie. Gdy roślina osiągnie ok. 15 cm, na jej wierzchołku pojawiają się liście.

Nasienie można również umieścić w wodzie w małym naczyńku tak, aby opierało się o jego ścianki, lub w większym naczyniu zawieszone na gazie. Najważniejsze, aby spód nasienia był 1 cm zanurzony w wodzie. Kiedy zacznie kiełkować, należy posadzić go do ziemi. Połówek nasionka nie odrywajmy, ponieważ odżywiają roślinę.

  

Awokado (zdj.: Fotolia.com)

 

Awokado wymaga sporo wilgoci w powietrzu, zwłaszcza w pierwszych miesiącach. Jeśli awokado straci liście (np. w wyniku przesuszenia) lub zbytnio wybuja, po przycięciu wierzchołka znów się ładnie zazieleni. Roślinę należy podlewać odstałą wodą. Stanowisko powinno być jasne i ciepłe, a powietrze wilgotne.

Pielęgnacja wybujałej difenbachii

P: Mam trzyletnią difenbachię wysokości 3,70 m. Obecnie ma już prawie metrowe odrosty. Co mam z nią zrobić? Żal mi ją pociąć. W lutym  roku moja difrenbachia zakwitła. Byłam zdziwiona, bo z literatury fachowej dowiedziałam się, że w domu nie kwitnie.

O: Niestety, ale difenbachia należy do roślin o sporych rozmiarach i nic na to nie poradzimy. Gdy zaczyna przerastać możliwości kubaturowe mieszkania, zawsze pojawia się ten sam problem (zwłaszcza gdy roślina jest zdrowa i dorodna). Co robić? Nie ma innego wyjścia niż, jeżeli jest to możliwe, oddanie jej tam, gdzie dalej będzie mogła rosnąć albo ucięcie zakończenia pędu wraz z ostatnimi liśćmi i ukorzenienie w mieszaninie torfu i piasku lub w wodzie.

 

Difenbachia (zdj.: Fotolia.com)

 

Można też cały pęd pociąć na małe odcinki zawierające po jednej bliźnie po liściu. Miejsca cięcia smarujemy ukorzeniaczem do roślin zielnych i pozostawiamy na dobę, aby wyschły. Następnie umieszczamy sadzonki blizną do góry w podłożu z torfu i piasku i utrzymujemy je w stałej wilgotności. Całość przykrywamy folią, wietrząc sadzonkę od czasu do czasu. Gdy pojawią się pierwsze liście, przesadzamy roślinkę do właściwych doniczek.

Jeżeli difenbachia ma odrosty, można roślinę mateczną odciąć u nasady, pozostawiając jej „dzieci” nienaruszone. Difenbachia zawiera trujący sok, który nie powinien dostać się do ust, oczu i nosa czy na niewidoczne zadrapania skóry na rękach, gdyż może wywołać przykre stany zapalne. Podczas prac związanych z cięciem pędów należy używać rękawiczek ochronnych i zachować szczególną ostrożność.