P: Czy zabieg wertykulacji jest rzeczywiście taki dobry dla trawnika?

O: Zabieg wertykulacji rzeczywiście jest zbawienny dla trawnika, szczególnie takiego, na którym jest bardzo dużo tzw. filcu, czyli resztek roślinnych powbijanych między źdźbła trawy. Wertykulacja ma na celu niedopuszczenie do powstania takiego filcu.

 

 

Zabieg ten polega na pionowym cięciu darni, które powoduje przewietrzenie warstwy korzeniowej i pobudza do krzewienia się traw, wyczesuje resztki roślinne, które zaduszają trawę i zakłócają obieg wody. Wertykulację przeprowadza się na starszych, czyli kilkuletnich trawnikach przynajmniej raz w roku.

Optymalny termin to marzec-kwiecień lub sierpień-wrzesień. Przeprowadza się ją na suchym, nisko skoszonym trawniku. Potem należy trawnik zgrabić i zasilić. Na zbyt ogołoconych fragmentach trzeba dosiać trawę.