Owoce kiwi znane są prawie każdemu, mimo że rośliny w szerszej uprawie są od niedawna. To ciekawe pnącze, którego ojczyzną jest Azja, coraz częściej można spotkać także w naszych ogrodach. Na początku XX wieku egzemplarze tej rośliny sprowadzono do Ameryki i Nowej Zelandii, gdzie bardzo szybko rozwinęła się jej towarowa uprawa.

Owoce kiwi wywodzą się od aktinidii smakowitej lub chińskiej. Owalne brązowe owoce pokryte są drobnymi włoskami. Zielonkawy miąższ z mnóstwem drobnych nasion ma orzeźwiający i kwaskowaty smak. Gatunki te (Actinidia deliciosa i Actinidia chinensis) nie nadają się jednak do ogrodów ze względu na dużą wrażliwość na mróz.

Dobre efekty daje uprawa roślin w pojemnikach przenoszonych na zimę do chłodnych pomieszczeń. Do uprawy w polskich ogrodach doskonale nadaje się aktinidia ostrolistna Actinidia arguta. Krzewy przyjmą się praktycznie w całym kraju, ponieważ bez problemu wytrzymują nawet trzydziestostopniowe mrozy. Za wyborem aktinidii ostrolistnej przemawia także późne kwitnienie roślin, dzięki temu kwiatów nie uszkodzą późno występujące wiosenne przymrozki.

Krzewy są długowieczne i w polskich warunkach osiągają nierzadko kilkanaście metrów wysokości. Nie mają także specjalnych wymagań glebowych. Należy jednak pamiętać o tym, aby wybierać miejsca słoneczne i dostatecznie wilgotne. Niezbędne jest także wykonanie odpowiednio mocnego rusztowania, na którym będą wspierać się pędy kiwi.

 

Ważne w uprawie

Prawie wszystkie odmiany aktinidii ostrolistnej są dwupienne i rozdzielnopłciowe. Oznacza to, iż występują zarówno rośliny z kwiatami męskimi, jak i rośliny, na których są tylko kwiaty żeńskie, z których powstaną owoce. Abyśmy mogli doczekać się owoców, konieczne jest posadzenie oprócz roślin żeńskich także osobnika męskiego, dostarczającego pyłku do zapylenia kwiatów. Decydując się na uprawę tego gatunku, w momencie zakupu nie zapomnijmy o osobniku męskim.