W grupie ozdobnych roślin pnących trudno nie docenić powojników. Wyróżniają się pełnymi uroku kwiatami, a także delikatnymi pędami i ładnie ukształtowanymi liśćmi. W okresie kwitnienia powojnik okrywa się mnóstwem kwiatów. Taki kolorowy spektakl właściwie pielęgnowana roślina potrafi powtarzać co roku. Pędy powojników wspinają się po najróżniejszych podporach dla pnączy, ogrodzeniach, pniach i koronach starych drzew. Nawet brzydki boks z kubłami na śmieci może dzięki nim zyskać ładny wygląd. Niestety, powojniki często cierpią na chorobę wywołaną przez grzyby, nazwaną więdnięciem powojników. Próby ratowania porażonych roślin są przeważnie skazane na niepowodzenie. Wprawdzie wiele okazów po radykalnym przycięciu wypuszcza nowe pędy z podziemnych pąków, ale w tym samym sezonie kwiaty się już nie pojawią.

Klematisy odporne na choroby
powojniki wczesne i póżne, wielko- i drobnokwiatowe, smukłe i rozkrzewione. Mogą one zaspokoić najróżniejsze wymagania i dogodzić najwybredniejszym gustom. Powojnik ‘Piilu’ zadziwia mistrzowską zdolnością do przemian. Na początku czerwca otwierają się zwiewnie lekkie, pełne kwiaty, natomiast we wrześniu na pędach pnącza pojawiają się kwiaty pojedyncze, ale równie piękne. W bogatym zbiorze są zarówno delikatniejsze odmiany, jak np. ‘Venosa Violacea’, które nie należą do zbyt witalnych, jak i rozrastające się mocno, np. odmiana ‘Rubens’, czy wdzięcznie surowe, np. powojnik ‘Huldine’.

Pielęgnacja powojników
Dobrze dobrane stanowisko – niezależnie od odmiany roślin – sprzyja ich zdrowemu i silnemu rozwojowi. Zasadniczo wszystkie powojniki doskonale czują się w miejscach półcienistych. Niektóre odmiany, jak np. ‘Jackmanii’, tolerują także pełne nasłonecznienie. Powojniki nie mają nadzwyczajnych wymagań i mogą rosnąć niemal w każdej ziemi. Są natomiast bardzo wrażliwe na nadmiar wody w podłożu. Na złe warunki szybko reagują gniciem korzeni i więdnięciem pędów. Na ciężkich glebach, przed posadzeniem pnącza, należy na dnie dołka ułożyć warstwę drenażową z piasku lub żwiru. Gleby piaszczyste w zasadzie nadają się do uprawy powojników. Przed sadzeniem należy jedynie zwiększyć ich możliwości magazynowania wody przez dodanie kompostu. W kwietniu pnącza zasilamy nawozem pełnoskładnikowym. Coroczne cięcie na wiosnę przed rozpoczęciem wegetacji potrzebne jest odmianom kwitnącym w lecie, jak np. ‘Niobe’, które łatwo tracą liście w dolnych częściach pędów. Natomiast powojniki kwitnące wcześnie, np. ‘Rubens’, prześwietlamy już po okresie kwitnienia. W pierwszym sezonie jesienią młode powojniki przycinamy na wysokość 20 cm. Taki zabieg sprzyja mocniejszemu rozkrzewianiu się pnączy, a więc także bujniejszemu kwitnieniu.