Zakładanie ogrodu

Ogród ozdobny

Miłe początki


W 2013 r. wraz z mężem wybraliśmy kawałek ziemi, który widzieliśmy z okien naszego domu. Chcieliśmy zasiać trawę i zasadzić kilka drzew . Nawet jesienią wsadziliśmy 5 drzewek owocowych. Zaczęliśmy zastanawiać się co dalej... Nadeszła wiosna 2014 r. Po zimowych przemyśleniach miałam głowę pełną pomysłów ,wiedziałam jedno- w związku z tym , że mieszkamy na wsi nasz ogród będzie w stylu wiejskim , a że uwielbiam róże, byliny, romantyczne zakątki , rozmyślałam o dodaniu elementów w stylu angielskim . Z zasadzonych drzewek przezimowały 2 : morela i brzoskwinia. Zasialiśmy trawę , wyznaczyliśmy 2 rzędy oraz mały warzywnik. Razem z mężem zasadziliśmy : 2 jagody kamczackie, 1 jeżynę bezkolcową, maliny, 4 porzeczki czarne , 2 pigwowce , 2 borówki amerykańskie , agrest, 2 śliwy węgierki , morelę , 2 jabłonie , nektarynkę , brzoskwinię , wiśnię , 2 czereśnie , 2 aronie , gruszę i 2 żurawiny. I ogród zatętnił życiem . Warzywnik też był pełen warzyw. Pracy nie brakowało , ale była to ogromną przyjemność i radość. Powoli zaczęły powstawać pierwsze rabaty. Zaczęliśmy kompletować narzędzia : motyki, sekatory, szpadle, łopatki,grabki, konewki, wiadra, kosiarka i opryskiwacz to podstawa . Najbardziej zaczęła interesować mnie ekologia. Zaczęłam czytać książki i gazety na ten temat. Ziemię i rośliny zaczęłam wzbogacać rozcieńczonym kurzańcem , powstały też opryski z przefermentowanych pokrzyw. Zaczęła się moja piękna przygoda, często w biegu, z torebką w ręku, na ryneczku ...

Ogród ozdobny

Miłe początki


W 2013 r. wraz z mężem wybraliśmy kawałek ziemi, który widzieliśmy z okien naszego domu. Chcieliśmy zasiać trawę i zasadzić kilka drzew . Nawet jesienią wsadziliśmy 5 drzewek owocowych. Zaczęliśmy zastanawiać się co dalej... Nadeszła wiosna 2014 r. Po zimowych przemyśleniach miałam głowę pełną pomysłów ,wiedziałam jedno- w związku z tym , że mieszkamy na wsi nasz ogród będzie w stylu wiejskim , a że uwielbiam róże, byliny, romantyczne zakątki , rozmyślałam o dodaniu elementów w stylu angielskim . Z zasadzonych drzewek przezimowały 2 : morela i brzoskwinia. Zasialiśmy trawę , wyznaczyliśmy 2 rzędy oraz mały warzywnik. Razem z mężem zasadziliśmy : 2 jagody kamczackie, 1 jeżynę bezkolcową, maliny, 4 porzeczki czarne , 2 pigwowce , 2 borówki amerykańskie , agrest, 2 śliwy węgierki , morelę , 2 jabłonie , nektarynkę , brzoskwinię , wiśnię , 2 czereśnie , 2 aronie , gruszę i 2 żurawiny. I ogród zatętnił życiem . Warzywnik też był pełen warzyw. Pracy nie brakowało , ale była to ogromną przyjemność i radość. Powoli zaczęły powstawać pierwsze rabaty. Zaczęliśmy kompletować narzędzia : motyki, sekatory, szpadle, łopatki,grabki, konewki, wiadra, kosiarka i opryskiwacz to podstawa . Najbardziej zaczęła interesować mnie ekologia. Zaczęłam czytać książki i gazety na ten temat. Ziemię i rośliny zaczęłam wzbogacać rozcieńczonym kurzańcem , powstały też opryski z przefermentowanych pokrzyw. Zaczęła się moja piękna przygoda, często w biegu, z torebką w ręku, na ryneczku ...