Ogród ozdobny
Trzy kolory - biel, róż, błękit.
Młody, niewielki wiejski ogródek z ambicjami na piękny, upajający zakątek, zniewalający zapachem, kolorem i nieoczywistymi kompozycjami. Spędzając czas w towarzystwie roślin, łączę dwie pasje - ogrodnictwo i fotografowanie. Ciągle szukam swojego stylu, próbuję różnych zestawień, popełniam błędy, ale naprawa ich daje mi dużo satysfakcji. Na pewno trafiłam na swoją kolorystykę, a to już połowa sukcesu. Generalnie wybieram różano-bylinowo-trawiaste rabaty, dla których kontrastem będą strzyżone zimozielone iglaki i bukszpany. Wytonują one burzę barw i ich kudłatą strukturę. Przekornie mam nadzieję, że nigdy nie nadejdzie ta chwila, kiedy powiem "tak, ogródek mam skończenie idealny", bo to będzie oznaczało, że pozostaje mi tylko na niego patrzeć. A ja lubię działać. Zajrzyj, zapraszam gorąco... :)