Od kilku lat każdą wolną chwilę spędzam w swoim ogrodzie. Najstarsze okazy rosną tam od około 18 lat, chociaż większość z nich jest młodsza. W ciągu ostatnich kilku lat powstały skalniaki zbudowane z dużej ilości kamieni. Wraz z mężem zbieramy je na pobliskich polach i układamy z nich przepiękne rabaty. Są tam dwa wrzosowiska z różnokolorowymi wrzosami. Obok nich rosną trawy: kostrzewy, molinie, turzyce, ostnice oraz małe iglaki: płożące jałowce, szczepione sosny i jodły. Wokół dwóch strzyżonych sosen powstało duże wrzosowisko. Wiosną kwitną tu azalia i dwa różaneczniki. Moją miłością są przepiękne hortensje. Mam ich w swym ogrodzie kilka. Zarówno ogrodowe jak i bukietowe. Najpiękniejsza jest hortensja niebieska, która dzięki troskliwej pielęgnacji zachwyca wszystkich przepiękną barwą. Równie dekoracyjne są różnokolorowe żurawki. Znajduje się tu ich kilka odmian. Wiosną ogród zdobią liczne rośliny cebulowe. Pierwsze rozwijają się krokusy, później wiele hiacyntów i oczywiście mnóstwo tulipanów. Jesienią natomiast zakwitają trawy, wrzosy i jeżówki. Ogród ten nie jest urządzony w jakimś konkretnym stylu. Elementem powtarzającym się w ogrodzie są rabaty z kamieniami. Jednak przez swoją różnorodność jest bardzo dekoracyjny od wiosny do późnej jesieni. Zimą iglaki zasypane śniegiem i zaschnięte kwiatostany traw tworzą niepowtarzalny klimat. W moim ogrodzie rośnie wiele iglaków: jałowce, sosny, jodły, cyprysiki i przepiękny świerk inversa. Znajdują się tam również krzewy liściaste: czerwone i żółte berberysy, czerwony buk, zimozielona trzmielina, czerwony perukowiec i oczywiście krzewy hortensji. Rośnie tu również wiele bylin i roślin jednorocznych. Taki ogród to bardzo dużo pracy, która przynosi jednak wiele satysfakcji i cieszy oko każdego dnia.
Komentarze