Staramy się z mężem uprawiać ogród pro ekologicznie, stosując naturalne środki do ochrony roślin. Przygotowujemy gnojówki z pokrzywy, czosnku i wywary ze skrzypu polnego. Ziemię nawozimy obornikiem oraz nowoczesnymi preparatami dostępnymi w handlu, które wzbogacają glebę w biohumus. Straty wody ograniczamy przez sadzenie roślin zadarniających i ściółkowanie ziemi. W tym celu wysypaliśmy ścieżki drobnym żwirem, co graniczyło przy okazji występowanie chwastów i przyczyniło się do powstania mikroklimatu. Kamienie w ciągu dnia nagrzewają się od słońca, a nocą oddają ciepło. Roślinom taki stan rzeczy chyba bardzo odpowiada.
Komentarze