Każda pora roku jest piękna i chociaż ostatnimi laty zdawać by się mogło, że zatarła się granica między porami roku, to natura daje sobie rade i dostosowuje się do zmian klimatu. Ten rok był rokiem trudnym dla ogrodnika, bo raz doskierała susza a innym razem nieustanne ulewy. Pomimo tych trudności starałam się by ogród zawsze wyglądał schludnie i kolorowo. Bo co jak co ale odpoczynek od pracy psychicznej daje tylko praca fizyczna- a tej drugiej w moim ogrodzie nigdy nie brakuje. Każdy spacer po ogrodzie z sekatorem lub łopatką w ręku powoduje natłok myśli, co i gdzie przesadzić- bo rośliny rosną i brakuje miejsca... ale doświadczony ogrodnik wie, że w ogrodzie zawsze znajdzie się miejsce dla nowej roślinki :D
Komentarze