Na pytania odpowiada ekspertka "Przepisu na Ogród" - mgr Anna Majewicz
Jak rozmnożyć krzewy owocowe?
P: Mam dobre, stare odmiany porzeczek, malin i agrestu. Zależy mi na uzyskaniu potomków dokładnie z tych krzewów. Jak to zrobić?
O: Wymienione krzewy owocowe można dość łatwo rozmnożyć przez odkłady poziome. W tym celu odginamy jedną (lub więcej – w zależności od potrzeb) z dolnych gałązek. Następnie wykopujemy wąski rowek zgodny z naturalnym kierunkiem opadania pędu. Pamiętajmy, że dołek powinien mieć 10 cm głębokości. Umieszczamy w nim pęd i przysypujemy wykopaną wcześniej ziemią.
Jeśli gleba w ogrodzie jest niskiej jakości, warto wzbogacić wykopaną ziemię torfem, w ilości – garść torfu na 3 garście ziemi. Taką mieszanką przysypujemy odgiętą gałązkę i mocno ubijamy. Jeśli za bardzo się odgina, wówczas warto obciążyć ją kamieniem lub cegłą.
Nowe rośliny pojawią się po pierwszym okresie wegetacyjnym, a w kolejnym można je odciąć od krzewu matecznego i posadzić na nowym miejscu.
Dlaczego moja rosiczka padła?
P: Kupiłam w supermarkecie rosiczkę i muchołówkę. Postawiłam je na widnym parapecie, a mimo to obie mi się zmarnowały. Jak należy o nie dbać?
O: Rośliny owadożerne wymagają stałej wilgotności podłoża. Najlepiej wstawić doniczkę w ceramiczną osłonkę, do której nalewamy trochę wody. Jej stan należy ciągle kontrolować. Warto pamiętać, że te gatunki nie tolerują nawożenia. Preferują gleby ubogie i kwaśne, a niedostatek azotu i innych składników uzupełniają, „konsumując” owady. Nie należy ich również spryskiwać wodą – powoduje to zmycie kropelek lepiku z liści rosiczki.
Co można poradzić na stale zarastający glonami staw?
P: Nasz staw z krystalicznie czystą wodą i mieszkającymi w nim pstrągami zarasta glonami i trawą. Dno zbiornika wyłożone jest folią i zasypane żwirem i kamieniami. Jak go uratować?
O: Przede wszystkim proszę zadbać o naturalną równowagę biologiczną w stawie. To pomoże utrzymać w nim czystość. Natomiast przyczyn zarastania zbiornika glonami i trawą może być bardzo dużo.
- Jeśli glony rozmnażają się w tak zastraszającym tempie, to prawdopodobnie w wodzie jest zbyt dużo substancji organicznych, a więc rozkładających się szczątków roślinnych i odchodów ryb.
- Należy upewnić się, że do stawu nie spływa woda z ogrodu, zawierająca nawozy.
Warto pamiętać o paru zasadach:
- Jeśli zbiornik ma być przewidziany pod hodowlę pstrąga potokowego, to wymogiem podstawowym jest intensywny przepływ wody w stawie. Pstrąg tęczowy podobno jest w stanie przetrwać bez jej ruchu.
- Z kolei jeśli staw ma pełnić funkcję wyłącznie ozdobną, to może warto zrezygnować z pstrąga ma rzecz np. karpia koi lub karasia złocistego.
Na pewno pomocne w walce z glonami będą rośliny wodne zanurzone – rogatki lub moczarki. Wykorzystują one związki organiczne i dwutlenek węgla, a w zamian oczyszczają i dotleniają wodę oraz hamują rozwój glonów.
Ważne jest także umiejscowienie zbiornika. Jeżeli staw został umieszczony w pełnym słońcu, należy wyposażyć go w roślinność o pływających liściach, np. lilie wodne. Ich liście powinny pokrywać minimum 1/3 powierzchni wody. Przed posadzeniem tych wszystkich roślin powinno się ponownie dokładnie oczyścić zbiornik z glonów i traw.
Czy jest jakiś sposób na uzyskanie ładnego, równego żywopłotu z tui?
P: Moje tuje, pomimo równego wieku, mają różną wysokość. Chciałbym, żeby wyglądały estetycznie i tak samo. Jak to osiągnąć?
O: Wiek tui nie zawsze gwarantuje ich równą wysokość. Można jednak temu zaradzić – każdy z iglaków należy przycinać, skracając o kilka centymetrów od szczytu.
Tniemy w taki sposób, aby docelowo każda z roślin była tej samej wysokości. Zatem wyższe okazy należy przyciąć mocniej, a niższe słabiej. Pierwsze cięcia można wykonać już wtedy, kiedy tuja ma 2–3 lata. Takie przycinanie nie tylko zapewni równą wysokość ogrodzenia, ale spowoduje również, że nasz żywopłot będzie zdrowiej rósł i ładnie się zagęszczał.
Komentarze