Nasz ogród za rok będzie miał 12 lat . Wstępny plan ogrodu ustalaliśmy na etapie projektowania domu. Istotnym elementem jest oś widokowa o kierunku północ-południe. Biegnie ona od drzwi wejściowych, przez hol i prowadzi przez salon wprost na taras. Na zewnątrz przedłużeniem osi jest długi, wąski strumyk zakończony niewielkim oczkiem wodnym. Oś widokową zwieńcza malownicza brzoza Youngii. Podstawą planu jest również słoneczny, rozległy taras z widokiem na całość założenia, w którym panuje styl nieformalny, łagodne linie i sezonowa zmienność roślin. Mamy też niewielki zakątek owocowy z morelą, jabłonią, agrestem, malinami, borówkami i poziomkami. Dbamy też, żeby w ogrodzie nie zabrakło roślin przyjaznych dla ptaków – o jadalnych owocach i takich, które mogą stanowić dla nich schronienie. Obserwacja ich to wielki przywilej. Co roku gościmy zgraje sikorek. Regularnie pojawiają się wróble, gołębie, sroki, gawrony. Kiedyś wylądowała u nas para kaczek! Co roku wzbogacam ogród w stołówki dla owadów. Tworzę kolejne rabaty pełne miododajnych bylin. Dzięki temu od wiosny do jesieni mogę podziwiać kolorowe motyle, trzmiele i pszczoły. ym panuje styl nieformalny, łagodne linie i sezonowa zmienność roślin. Mamy też niewielki zakątek owocowy z morelą, jabłonią, agrestem, malinami, borówkami i poziomkami. Dbamy też, żeby w ogrodzie nie zabrakło roślin przyjaznych dla ptaków – o jadalnych owocach i takich, które mogą stanowić dla nich schronienie. Obserwacja ich to wielki przywilej. Co roku gościmy zgraje sikorek. Regularnie pojawiają się wróble, gołębie, sroki, gawrony. Kiedyś wylądowała u nas para kaczek! Co roku wzbogacam ogród w stołówki dla owadów. Tworzę kolejne rabaty pełne miododajnych bylin. Dzięki temu od wiosny do jesieni mogę podziwiać kolorowe motyle, trzmiele i pszczoły.
Komentarze