P: W ubiegłym roku zakupiłam kwitnące egzemplarze storczyków, które kwitły przepięknie przez mniej więcej 6 miesięcy. Po kwitnieniu przycięłam łodygi i pozostawiłam roślinę w stanie spoczynku.  Od marca przeniosłam storczyki na cieplejsze okno i zaczęłam podlewać i nawozić. Wypuściły pędy kwiatowe, a nawet gałązkę z pączkami, których było więcej niż poprzednio. W momencie zakwitnięcia storczyków kwiaty zaczęły więdnąć i opadać, a niektóre pączki nie rozwinęły się do końca i też zwiędły.

O: Różnego rodzaju kłopoty z kwitnieniem roślin, nie tylko storczyków, są objawem jakiś błędów pielęgnacyjnych. Storczyki są bardzo wrażliwe, nie lubią przenoszenia z miejsca na miejsce, przekręcania, potrącania i przeciągów. Podlewanie tych roślin nie jest takie proste. Nawadnia się je obficie kwaśną wodą, aż do przelania, ale potem dość długo czeka, aż podłoże mocno przeschnie. Zaleganie wody w podstawce może prowadzić do gnicia korzeni, a zatem i więdnięcia rośliny. W takim przypadku bryłę korzeniową trzeba przesuszyć.

 


 

Warto od czasu do czasu wybić storczyk z doniczki i sprawdzić wygląd korzeni – powinny być jasne. Zmiana barwy korzeni może być również spowodowana przenawożeniem. Liście są wtedy ciemnozielone i roślina ma kłopoty z kwitnieniem. Bryłę korzeniową należy wówczas przepłukać. Również zbyt słabe oświetlenie powoduje kłopoty z kwitnieniem storczyków. Potrzebują one około 1000 do 1500 luksów rozproszonego światła. Można je doświetlać energooszczędnymi żarówkami mocy 25 W – w pochmurne dni przez 12-14 godzin. 

 

 

P: W zeszłym roku po raz pierwszy miałam kanny. Wykopałam bulwy i przechowuję je w piwnicy. Kiedy mam je wsadzić do doniczek?

O: Kanny już w końcu marca lub na początku kwietnia powinno się posadzić do 2-litrowych doniczek z żyznym podłożem. Taka pojemność wystarczy na pojedyncze kłącze. Większe, o kilku rozgałęzieniach, można rozdzielić. Ranę należy zasypać rozdrobnionym węglem drzewnym. Kłącze sadzi się poziomo, przykrywając parocentymetrową warstwą ziemi.

 

Odpowiednio pielęgnowane kanny po przesadzeniu z doniczki doskonale wzbogacą letnią rabatę (zdj.: Fotolia.com)

 

W pomieszczeniach o pokojowej temperaturze wyrasta pęd, z którym należy obchodzić się delikatnie, gdyż jest bardzo kruchy. Na początku podlewamy oszczędnie, zwiększając ilość wody wraz z pojawianiem się nowych liści. W końcu maja lub na początku czerwca pacioreczniki sadzi się już do gruntu.