Bogactwo form to cecha wyróżniająca paproci, bo rośliny te brak kwiatów rekompensują niezwykle zróżnicowanymi liśćmi. Najpiękniejsze są te misternie „powycinane”, dorównujące precyzją nawet koniakowskim koronkom. Botanicy, z właściwą sobie zasadniczą precyzją, określają je jako kilkakrotnie (podwójnie, potrójnie i poczwórnie) pierzasto złożone, ale wśród kształtów liści paproci wymieniają także całobrzegie: równowąskie lub lancetowate (niektóre zanokcice Aspalenium, języcznik Phyllitis, mikrosorum Microsorum oraz czterolistne Marsillea). Dodatkową ozdobą są zarodnie, które wyrastają na spodzie liści. U niektórych gatunków „ustawiają się” one w równe rzędy kropek lub linie, u innych natomiast tworzą ciekawe wzory.

Około 12 tysięcy gatunków paproci zasiedla bardzo różne środowiska – od tropikalnych lasów deszczowych po zimne tereny Północy. Wiele gatunków rośnie w miejscach wilgotnych i mokrych (np. przy wodospadach), znane są także paprocie typowo wodne, jak Salvinia czy Marsillea. Część gatunków to żyjące w koronach drzew epifity lub pnącza, inne to litofity, zasiedlające skalne szczeliny gór i morskich wybrzeży. Wiele z nich dobrze znosi duże zasolenie (gatunki nadmorskie oraz namorzynowe).

   

Paprocie uzależniają swój żywot od wody, ponieważ jest ona niezbędna do przejścia całego cyklu rozwojowego, a także zapłodnienia. Wystarczy jedynie kropla, zawieszona między podłożem a gametofitem, na którym umieszczone są organy rozrodcze (gametofit jest pierwszym etapem rozwoju płciowego paproci, a po zapłodnieniu wyrasta z niego sporofit, najbardziej znana forma paproci). Bujna zieleń paproci sprawia, że cenimy je jako rośliny ozdobne.

Gatunkami tropikalnymi dekoruje się mieszkania, gdyż nad paprociami klimatu umiarkowanego mają tę przewagę, że nie przechodzą wyraźnego spoczynku i przez cały rok mogą być uprawiane w ciepłych pomieszczeniach. Szczególną estymą cieszyły się w epoce wiktoriańskiej, wtedy to stały się obiektem licznych badań dotyczących ich biologii i uprawy, a także zabiegów hodowlanych. Asortyment gatunków i odmian poszerza się z każdym dniem, warto zatem zwrócić uwagę na nowe paprocie do uprawy w mieszkaniach, nie zapominając jednocześnie o tych dobrze nam znanych.

Warunki idealne dla paprotek

Dla większości gatunków najodpowiedniejsze jest podłoże kwaśne (pH 5-6) z dużym udziałem materii organicznej. Może to być mieszanka ziemi liściowej lub darniowej z torfem i piaskiem albo z dodatkiem przekompostowanej kory sosnowej lub węgla drzewnego. Istotne jest, żeby podłoże pozwalało zatrzymywać wodę, ale nie było zbyt zlewne, dlatego konieczne jest zastosowanie dobrego drenażu.

Warunkiem utrzymania dobrej kondycji paproci w uprawie doniczkowej jest duża wilgotność podłoża i powietrza (optymalna wynosi 70%), są jednak gatunki, które znoszą czasowy niedobór wody i wilgoci w powietrzu. Właściwą wilgotność możemy zapewnić poprzez wstawienie kilku doniczek do większego naczynia, które napełnimy wilgotnym torfem. Dodatkowym atutem będzie wzajemne oddziaływanie roślin, czyli tworzenie korzystnego mikroklimatu.

Dla większości gatunków, które uprawiane są w mieszkaniach, odpowiednia jest temp. 18-20°C w dzień i około 15°C w nocy. Niektóre gatunki (np. orliczki i paprotka złocista) wolą niższą temperaturę (ok. 15°C), trudną do utrzymania w centralnie ogrzewanych mieszkaniach. Jednak te gatunki z reguły dobrze rosną także w cieple.

Paprocie słyną z tolerancji na niedobór światła. Mogą rosnąć nawet w miejscu oddalonym od okna, w dość ciemnych kątach pokoju, jednak zawsze korzystniej jest zapewnić im więcej światła – odwdzięczą się wtedy intensywniejszym wybarwieniem oraz bujnym, ale zwartym wzrostem.

(zdj.: Fotolia.com)

Modne nefrolepisy

Mimo coraz liczniejszych gatunków paproci przeznaczonych do dekoracji wnętrz, cały czas najbardziej popularne są nefrolepisy. Może być to spowodowane niewybrednymi wymaganiami rośliny, jak i licznymi odmianami o pięknie kędzierzawych liściach. Najlepiej eksponować je w wysokich doniczkach lub podwieszanych naczyniach. Uroku dodadzą roślinom zwieszające się rozłogi, dzięki którym paprocie mogą rozmnażać się wegetatywnie (po zetknięciu z podłożem tworzą się młode rośliny). Najwięcej odmian ma nefrolepis wysoki Nephropepis exaltata. Wśród nich warto zwrócić uwagę na ‘Lemon Button’, która ma wzniesione liście, złożone z małych okrągłych listków. W mieszkaniach bywa również uprawiany nefrolepis sercolistny N. cordifolia.

Jednym z najłatwiejszych, a zarazem najpiękniejszych gatunków paproci do mieszkań, jest paprotnik sierpowaty Polystichum falcatum, syn. Cyrtomium falcatumTworzy on duże ciemnozielone, sztywne i skórzaste liście, a ponadto dobrze znosi niskie temperatury, niedobór wody w podłożu oraz słaby dostęp do światła. Niewielkie wymagania mają także ciemnotki Pellaea, orliczki Pterispaprotka złocista Phlebodium. Najciekawszym, a zarazem najbardziej lubianym gatunkiem ciemnotki, jest ciemnotka okrągłolistna P. rotundifolia, nieduża, dorastająca do 30 cm wysokości paproć o okrągłych i ciemnych listkach wyrastających z brązowego ogonka. W uprawie spotyka się też ciemnotkę zieloną P. viridis oraz sierpowatą P. falcata.

Orliczki charakteryzują się liśćmi dwojakiego rodzaju: fotosyntetyzujące (trofofile) są szersze, zaś nad nimi, na wysokich ogonkach, umieszczone są znacznie węższe liście zarodnionośne z zarodniami, które biegną wzdłuż brzegów blaszki liściowej. Liczne odmiany tego rodzaju, pochodzące najczęściej od orliczki kreteńskiej P. cretica, różnią się między sobą kształtem (wiele jest kędzierzawych), a także barwą liści.

Paprotka złocista to gatunek o dużych wzniesionych liściach (ok. 1 m dł.), wyrastających z silnego brązowego i „włochatego” kłącza (wbrew nazwie liście pokryte są nalotem woskowym, nadającym roślinie wyraźnie niebieski odcień). Nowością ostatnich lat jest mikrosorum Microsorum musifolium, zwana krokodylą paprocią, o szeroko lancetowatych liściach z wyraźnymi nerwami przypominającymi skórę tych gadów.

Wszystko o sposobach rozmnażania paproci

Najłatwiej jest rozmnażać paprocie przez podział roślin przy przesadzaniu. Paprocie kłączowe, np. paprotkę złocistą, rozmnaża się przez podział kłączy. Ciekawym sposobem jest wykorzystywanie zjawiska żyworodności niektórych gatunków, spotykanej u niektórych paproci z rodzaju zanokcica czy tektaria. Na ich liściach wyrastają młode rośliny, które sadzi się do doniczek po odcięciu lub oderwaniu od rośliny matecznej. Jednak same paprocie rozmnażają się najczęściej przez zarodniki, które wysiewa się na powierzchnię dobrze przesianego i wilgotnego podłoża.

Naczynie z wysianymi zarodnikami przykrywa się szybą lub folią. Po kilku tygodniach z zarodników kiełkują gametofity – małe, sercowatego kształtu roślinne „twory”, na spodniej stronie których powstają rodnie i plemnie. W warunkach dużej wilgotności, po zapłodnieniu, z gametofitów wyrastają sporofity, które pikuje się do doniczek. 

 

Większe wymagania niektórych gatunków paproci związane są najczęściej z koniecznością zapewnienia im wyższej temperatury i wilgotności powietrza.  Ich szczególna dekoracyjność przekonuje jednak wielu do podjęcia się uprawy tych roślin. Możemy wśród nich wymienić wyjątkową płaskię łosiorogą Platycerium bifurcatum (od kształtu rozwidlających się na końcu liści zwaną potocznie łosimi rogami). W przypadku tego gatunku trudność wynika również z faktu, że jest to epifit, wymaga zatem specyficznego podłoża oraz odpowiednich warunków uprawy.

Nieco łatwiejsza w utrzymaniu jest zanokcica gniazdowa Asplenium nidus, o niepodzielonych jasnozielonych liściach, ozdobionych ciemnym nerwem głównym. Wdzięcznych w uprawie jest również wiele odmian adiantum, np. klinowatego Adiantum raddianum i delikatnego A. tenerum, nie tylko z powodu niezwykłego uroku delikatnych liści, które znajdują zastosowanie jako zieleń cięta. Należy szczególnie uważać, aby nawet na krótko nie przesuszyć roślin, ponieważ bez wody mogą szybko zamienić się w kupkę siana.

Jeśli jednak zapomnimy o podlewaniu i roślina zmarnieje, nie warto spisywać jej na straty, bo przy właściwej pielęgnacji szybko wypuści nowe liście i ponownie zachwyci domowników. Mniej znana jest dawalia guzowata Davallia bullata, którą warto eksponować w podwieszanych donicach (amplach). Jej ozdobą, prócz misternych, skórzastych liści, są wyrastające z doniczki przypominające odnogi pająka kłącza.