Potrzeba było wiele czasu, aby mój ogród mógł wyglądać tak jak dziś. Zależało mi na tym, by stworzyć sielski klimat do odpoczynku, pośród pięknie kwitnących kwiatów i ozdobnych krzewów. Dziś, każdego dnia, mogę z satysfakcją, dumą i radością podziwiać „moje królestwo”.

Jakie kwiaty wybrać do sielskiego ogrodu?

Zdecydowałam się na popularne odmiany kwiatów: aksamitki, dalie, chryzantemy, astry, lilie i gladiole. W takim sąsiedztwie nie mogło zabraknąć róż rabatowych i pnących. Spośród krzewów ozdobnych można u mnie znaleźć: tawuły, migdałowce, forsycje, krzewuszki, żarnowce, berberysy. Chlubą mojego ogrodu są także tuje, cyprysy, jałowce, wierzby ozdobne i modrzewie.

Gdzie zaplanować kąciki wypoczynkowe?

Skoro miał to być sielski ogród, to nie mogło w nim zabraknąć kącików do wypoczynku. W ich sąsiedztwie znajdują się skalniaki, a także oczko wodne z żywymi rybkami. Nad nim zamontowany jest dekoracyjny mostek.

Najlepsze są proste ozdoby

W ogrodzie ustawiłam naturalne, proste ozdoby drewniane oraz kamienne. Wystarczyło kilka pieńków, aby stworzyć funkcjonalne miejsce do wypoczynku. Wiejskiej idylli dopełnia specjalny kącik na ognisko. Kiełbaski smażone na kijku zawsze lepiej smakują niż takie prosto z rusztu.

Wielką atrakcją dla mojego wnuka jest domek na drzewie – miejsce figli i zabaw. Sezon letni w pełni, więc nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić czytelników do słodkiego leniuchowania i cieszenia się z własnych ogrodów.

Helena Drozd