Tak wyglądało moje wejście do domu chyba dwa lata temu w ubiegłym roku było trochę inaczej ale jak mówią co niektórzy to wejście zachęca. Tak nie wiele potrzeba aby było przyjemnie.W dekoracji wykorzystałam bluszcz domowy ( przy drzwiach ) na stoliku bluszcz ogrodowy a na krześle w donicy posadziłam bakopę. Niebawem pokażę Wam jak będzie wyglądać wejście ubrane w tym roku no i dorzucę kilka fotek jesiennej dekoracji wygrzebanej z archiwum :)
O tej porze roku w naszych mieszkaniach panują inne warunki klimatyczne. Powietrze jest przesuszone, a do pomieszczeń dociera mniej światła słonecznego. W tym czasie warto zadbać o kwiaty doniczkowe.
Jeśli nie mamy zimowej kwatery dla roślin doniczkowych, powinniśmy wybrać zimotrwałe drzewka i krzewy, które w roli tarasowych ozdób wypadają nie gorzej niż pelargonie.
Po zachodzie słońca w ogrodzie dokonuje się niepostrzeżenie wymiana obsady. Pierwszoplanowe role przejmują rośliny w jasnych kolorach.