Ogrodem, który odziedziczyłam po moich rodzicach zajmuję się od 2001 roku. Na początku zmieniłam ogród warzywny w rekreacyjny. Przez wiele lat zmieniał się wygląd ogrodu i dzisiaj jest to w większości ogród ozdobny. Ogród zmienia się wraz z porą roku, wiosną królują tulipany, narcyzy, cebulice, hiacynty, później kwitną róże, wisteria, lilie, powojniki, hortensje i wrzosy, które kończą lato. Choć działka jest mała (niecałe 700 m2), to jest jeszcze miejsce na mały warzywnik, kilka drzew i krzewów owocowych, małe oczko wodne i altanę, w której chowamy się przed deszczem. Trawnikiem i pracami majsterkowymi, które widać na zdjęciach (wózek z kwiatami, ławka przy oczku, pinokio, donica, pergola, grzybek) zajmuje się mój mąż, z którym spędzam większość wolnego czasu w ogrodzie.
Komentarze