Z każdym rokiem rośnie mój apetyt na piękne rośliny. Mam ich już całe mnóstwo, ale wciąż chciałabym więcej. Mój ogródek działkowy jest zbyt mały, by mógł te wszystkie wymarzone okazy pomieścić. Pielęgnuję go wraz z mężem już 11 lat, wciąż coś zmieniając i upiększając. Po wielu metamorfozach zachował ozdobo-użytkowy charakter. Rosną tu drzewa i krzewy owocowe, jest także niewielki warzywnik. Jednak powoli zaczynają chyba dominować rośliny ozdobne. Od wiosny do jesieni ogród jest pełen kwiatów, które nie tylko cieszą oczy właścicieli ale i wabią wiele pożytecznych owadów. Bardzo lubię żywe, intensywne kolory, dlatego obowiązkowo pojawiają się one w każdej rabacie. Praca w ogrodzie, w którym spędzam każdą wolną chwilę sprawia mi ogromna przyjemność, to dla mnie prawdziwy relaks i odpoczynek. Dbając o ten skrawek zieleni ładuję swoje akumulatory.
Komentarze