Mój ogród jest dla mnie tym, czym dla Puchatka miodek. To jakby moje trzecie dziecko, tworzyłam go od podstaw z mężem. Spędzam w nim każdą wolną chwilę, jak również moje dzieci chętnie mi pomagają, potrafią każdą pracę przekształcić w świetną zabawę. w moim ogrodzie jest mnóstwo kwiatów, krzewów i zwierzątek np. jaszczurki wygrzewające się na kamieniach przy altance jak i nie proszonych gości jak sarenki, które uwielbiają obgryzać mi różne krzaczki.
Komentarze