Moja przygoda z ogrodem trwa już kilkanaście lat. Na początku był trawnik i niewielkie rabaty otoczone kamieniami polnymi. Te kamienie wędrowały jednak i co roku wyznaczały coraz większe obszary, gdzie sadziłam kwiaty i krzewy ozdobne. Nie wszystkie rośliny czuły się tu dobrze i z biegiem lat wypierane były przez te dające sobie radę w gliniastym podłożu. Cały ogród dzieli się na część frontową (wschodnią), część zachodnią i południową. W części południowej pod samym domem rosną juki wychodowane z jednej sadzonki. Na zdjęciu są widoczne w fazie kwitnienia. Cały teren otaczają kilkunastoletnie tuje szmaragdowe, które przynoszą mi poczucie spokoju i takiej prywatnej enklawy. Dużo wolnego czasu spędzam na pracy w ogrodzie i sprawia mi to przyjemność mimo fizycznego zmęczenia. Czasami w przesadzaniu większych okazów pomaga mi mąż - on też zajmuje się trawnikiem i cięciem ozdobnych krzewów. Do moich ulubionych roślin należą funkcje z powodu różnorodnych liści, niewielkich wymagań i łatwego podziału. Rosną u mnie zarówno w donicach, jak i w ogrodzie. Mrozoodporne donice pozwalają im zimować na powietrzu. Kiedy nadchodzi wiosna, czekam na kwitnienie niezapominajek, które rozsiewają się same i co roku pojawiają się w innych miejscach. Lubię ten moment, kiedy na rabatach robi się niebiesko. Niezapominajki mają u mnie specjalny status i mogą rosnąć wszędzie. W moim ogrodzie jest rabata różana. Preferowane kolory to biały, różowy i czerwony. Wokół róż posadziłam własne sadzonki bukszpanów. Kilka lat temu posadziłam trawę - szczególnie podoba mi się rozplenica japońska widoczna na jednym ze zdjęć. Mam też kilka rodzajów hortensji - pięknie kwitną, wymagają jednak szczególnej pielęgnacji. W tym roku na wiosnę utworzyłam nową rabatę, na której sąsiadują funkie, tawułki i paprocie. Najtrudniej jest utrzymać mi rośliny pod katalpą z powodu małej wilgotności podłoża. Oprócz ogrodu ozdobnego mamy też warzywniak, w którym uprawiamy żywność ekologiczną. Tu pomaga mi często syn. Zachęcam do zajmowania się ogrodem - to ruch i relaks, a także przyjemność i radość.
Komentarze