Mój mały azyl w ogrodzie, moja pasja. Kiedy mieszkałam jeszcze w mieście nie miałam najmniejszych szans na własny ogród. W mieszkaniu na każdym parapecie na balkonie stało mnóstwo kwiatów ale to nie było to. Od paru lat moje marzenie się spełniło, przeprowadziłam się na wieś i spełniam się we własnym ogrodzie.
Komentarze