Kilka lat temu zaczęłam moją wielką przygodę z ogrodnictwem. Tworzenie ogrodu to dla mnie wielka pasja. Sadzenie, przesadzanie i pielęgnacja roślin sprawia mi dużo radości i satysfakcji. Metodą prób i błędów tworzyłam pierwsze wielogatunkowe, mieszane rabaty z iglaków, krzewów kwitnących, bylin, roślin cebulowych i jednorocznych. Powstał także mały warzywnik i jagodnik, aby można było coś skubnąć z krzaczka. Zróżnicowana roślinność, kolorowe, kwitnące i miododajne kwiaty a także różne zakamarki z kamieni i starych gałęzi zwabiły do ogrodu dużo owadów, ptaków, motyli i płazów. Ogród tętni życiem a kolor nie znika z niego aż do zimy. Cierpliwość i ciężka praca się opłaciły bo teraz jest co podziwiać i gdzie odpoczywać.
Komentarze