Nasz ogród wokół domu rozrasta się od 22 lat. Na początku były to iglaki ( świerki srebrne ) posadzone blisko domu, gdzie z czasem rozrosły się i brakowało dla nich miejsca - coś trzeba było z nimi zrobić. Piła, sekator i nożyce poszły w ruch i wyszły piękne kule na 3 metrowym pniu. Z czasem sadzone jałowce i tuje w szpalery zmieniły kształt w fikuśne żywopłoty. W naszym ogrodzie jałowce, tuje, świerki i sosny są cięte w różne kształty. Z iglaków są kulki na pniu, świdry ( jeden duży zdobi wejście do ogrodu ), kanapa z jałowca, z sosny czarnej - bonsaii. Z bukszpanu ślimak i kaczka. Zeszłej zimy mąż zrobił wiatrak, który pięknie kreci się i zdobi ogród. Pojemniki na kwiaty wykonane z opon. Altana drewniana oraz meble ogrodowe wykonane przez męża. Zakupiliśmy parę krasnali i ozdób do ogrodu które były bardzo zniszczone i wymagały odnowy- kilka kolorów farb i parę godzin naszej pracy - teraz wyglądają rewelacyjnie. Dwa lata temu w naszym ogrodzie powstała kaskada z kamieni polnych - tez pomysł męża. Mamy w naszym ogrodzie bardzo dużo kwiatów jednorocznych, bylin, krzewów które zakupuje co roku i prawie zawsze z targu nie wracam z pusta ręką.
Komentarze