Moja mama otrzymała ten teren jako ślubne wiano przed ponad 50 laty.Te choinki zostały posadzone jako pierwsze. Moi rodzice robili wszystko sami, nawet grotę dla Matki Boskiej. Uwielbiamy wszechobecny zapach Lilii w ogrodzie.Tę studnię mama skonstruowała sama od podstaw.Jest bardzo dumna ze swojego ogrodu, a ja wiem ile pracy musiała włożyć żeby wszystko tak wyglądało. Dlatego chcę się z wami podzielić tymi widokami w ukłonie w stronę mojej matki Urszuli. Małgorzata Drozdek
Komentarze