Tegoroczne plony, wszystko tylko na naturalnym nawozie, zero sztuczności w moim ogrodzie :) najbardziej obrodziły ogórki, gatunek sałatkowy - są słodkie i przepyszne. Na drugim miejscu marchewka - jest również duża i smaczna. Na trzecim bób. Kilka zabiorów sałaty i rzodkiewki - to już standard każdego sezonu. Były też maliny, wiśnie niestety w niewielkiej ilości "dzięki" srokom, poziomki. W szklarni wychodowaliśmy jak co roku koktajlowe pomidorki, które właśnie dojrzewają. Samo zdrowie!
Komentarze