ogrod rustykalny
Stary ogród,którego rewitalizację prowadzę już dobre kilka lat i wreszcie efekty cieszą.Całość podzielona jest na kilka stref,a mianowicie miejsce na warzywnik(całkiem spory),a także tunel foliowy,w którym eksperymentuję i okazuje się ,że dzięki kwiatom wokół wszystkie rośliny zapyliły tylko pszczółki!Wokół ogrodzenia ciągnie się pas kolorowych krzewów,dzięki którym mamy poczucie zachowania prywatności ,jest przytulniej,a poza tym są to krzewy najczęściej posiadające różne korale,więc przyciągają przepiękne ptaki zimową porą.Absolutnie niebywałe jest to,że tej zimy odwiedził nasz karmnik na balkonie ptak,którego liczebność w kraju ogranicza się zaledwie do stu par!!! to widoczny na zdjęciu samiec Czeczotki odwiedzający nas z samiczką mniej barwną.Jeśli chodzi o charakter ogrodu,to myślę ,że udało mi się odtworzyć coś w rodzaju babcinego ogrodu,chociaż są w nim absolutnie nowoczesne i modne egzemplarze.Pomimo ciężkiej pracy,jaką wkłada się w utrzymaniu tak dużego ogrodu,śmiało mogę powiedzieć,że daje mi on i praca w nim dużo relaksu,wyciszenia zapomnienia o hałasie tego świata,po prostu możliwe jest tutaj być szczęśliwym.
ogrod rustykalny
Komentarze