W niemal każdym domu i na podwórku znajdą się rzeczy, które do niczego już nie służą. Jednak mogą dostać drugą szansę i na coś się przydać. Ja w ten sposób zrobiłam oryginalny kwietnik. Każdy może zrobić taki sam.

Potrzebne materiały

  • zużyte opony,
  • podstawka z pnia drzewa,
  • kilka gwoździ,
  • kawałek cienkiego, dającego się formować drutu
  • farba w sprayu,
  • bardzo ostry nóż.

Wykonanie

  1. Oponę nacinamy na pierwszym zgięciu tak, aby 1/4 została nie tknięta. Będzie bowiem potrzebna do odwinięcia i umieszczenia na pniu.
  2. Drugie nacięcie robimy wzdłuż bieżnika, ale tak, aby tylko 3/4 opony było rozcięte. Wykonujemy to z obu stron.
  3. Potem odwijamy cały bieżnik i przybijamy go do pnia.
  4. Kokardę z przodu robimy z osobnej opony, wycinając z niej część która nie ma bieżnika. Wiercimy dziury w gumie. Potem przyczepiamy kokardę do kwietnika za pomocą drutu.
  5. Pryskamy obficie farbą w sprayu i czekamy do wyschnięcia. Jedna grubsza warstwa preparatu wystarczy. 
  6. Na koniec w gotowym kwietniku sadzimy rośliny lub wstawiamy do niego donice z kwiatami.

Swoją ozdobę mam już dwa lata i nic się z nią nie dzieje, nawet po obfitym deszczu.


Katarzyna Strugała