Sójki w naszym ogrodzie. Sójki na dobre zadomowiły się w naszym ogrodzie. "Posprzątały" opadłe orzechy i te które pozostały na drzewie. Zabrały się za szyszki. A teraz regularnie odwiedzają karmnik i nie dopuszczają do niego innych ptaków.
„Młode rośliny chronimy przed naszą kotką, okrywając je gałązkami świerka lub tunelem z włókniny” – Edward Rakowiec, Ostrowiec Świętokrzyski