Na moim skalniaku odbywa się gra kolorów. Od bieli przez żółty, różowy, filetowy. Moim zdaniem im więcej kolorów tym piękniejszy efekt. Nie uzyskujemy plamy kwitów w jednym kolorze tylko piękny współgrający ze sobą obraz. Wtedy każdy obserwator może zawiesić oko i przyjrzeć się każdej roślinie z osobna. Rośliny na moim skalniaku są dożo nawożone zwłaszcza po długiej zimie. Okres nawożenia kończę koło sierpnia, a po pierwszych utrzymujących się przymrozkach okrywam go gałązkami świerku. Wtedy wszystkie rośliny dobrze zimują.
Komentarze