Jesień obsypała zielenią, złotem, purpurą oraz deszczem zielone ścieżki mojego ogrodu.Miło pobujać się na huśtawce i pozachwycać kwiatami które jeszcze kwitną : różami,jeżówkami,rozwarami,rudbekiami, szałwiami ,płomykami,żółtymi nachyłkami. Niewątpliwie cieszą kwiaty, które co dopiero zakwitły;a mianowicie astry,te jednoroczne jak i wieloletnie oraz rozchodniki . Ogromną moc wrażeń dostarczają zimowity ,które dopiero co wsadziłam we wrześniu,a już pokazały pierwsze kwiaty.Maliny,orzech ,winogron zachęcają do podjadania.Pracy także nie brakuje,po sprzątnięciu rabat dosadziłam tulipanów,narcyzów, krokusów ,szafirków ,czosnków . Dołączyły do nich także nowe róże.Natomiast w warzywniaki nie ubłagalnie zbliżała się pora wykopków. W górach spadł pierwszy śnieg...pora brać się do pracy ?Tak...
Komentarze