Podczas przesilenia zimowego, przypadającego na 21-22 grudnia, jesteśmy świadkami jedynego w swoim rodzaju zjawiska – w tym czasie dzień jest najkrótszy, a noc najdłuższa i nawet w południe słońce znajduje się nisko nad horyzontem. Moment ten wyznacza astronomiczny początek zimy i jest symbolicznym przełomem w całorocznym cyklu prac polowych i ogrodniczych.  

Zimą odpoczywamy od prac ogrodowych i przyglądamy się cudom, jakie dzieją się za oknem. A tych w grudniu i późniejszych miesiącach nie brakuje. Pierwsze mrozy obsypują rośliny milionami kryształków lodu, które lśnią w słońcu jak cenny kruszec. Drzewa i krzewy, nie wyłączając żywopłotów, przyodziane w śnieżną kołderkę, wyglądają zupełnie inaczej niż latem czy jesienią.

Biel i zieleń

Teraz na pierwszy plan wysuwają się ich geometryczne formy. Nowym obliczem mogą poszczycić się też byliny, zwłaszcza te, które mają oryginalnie ukształtowane kwiatostany lub owocostany. Warto zadbać, aby na rabatach pozostały mikołajek, rozchodnik wielki, sadziec czy krwawnik. Pędy niektórych roślin, zwłaszcza traw, są w zimowej odsłonie jakby bardziej filigranowe. Nawet korony drzew i krzewów nabierają lekkości, gdy zgubią cały płaszcz liści.

Wypada wspomnieć, że niektóre gatunki mają ładnie wybarwioną korę. Bezkonkurencyjne są na przykład derenie – ładnie prezentują się na tle ciemnozielonych cisów lub wśród białych pni brzóz.

Dominującym kolorem ogrodu zimowego jest biel, jednak zaraz na drugim miejscu plasuje się... zieleń. To przecież barwa gatunków wiecznie zielonych i zimozielonych, utrzymująca się cały rok. Sprawdzone są m.in. bukszpany, ostrokrzewy, laurowiśnie, żywotniki. Do elitarnego grona roślin utrzymujących zimą liście należą także byliny, są wśród nich m.in. bergenia i ciemiernik. Paletę zimowych barw wzbogacają kolorowe owoce. Bardzo długo utrzymują się na pędach korale berberysa i irgi.

Dekoracją ogrodu, a równocześnie przysmakiem ptaków, są owoce dzikiej róży. Większe od nich są owoce rajskich jabłoni (o których pisaliśmy w numerze październikowym). Owoce różnią się między sobą wielkością, kolorem, porą owocowania i trwałością.

 

Poznaj z bliska dekoracyjne ostrokrzewy

 

Prawdziwym rarytasem w zimowym ogrodzie są kwiaty. Na przekór mrozom i białemu puchowi kwitną w najlepsze kalina bodnanteńska Viburnum x bodnantenseDawn’, oczar Hamamelis, wiśnia różowa ‘Autumnalis’ i jaśmin nagokwiatowy. Rośliny kwitnące zimą warto sadzić w najbardziej eksponowanych miejscach, by stale przypominały o nadchodzącej wiośnie. 

Sezonowe kolorowe akcenty na balkon i taras czy na drzwi wejściowe możemy przygotować sami. Mile widziane są ozdoby o charakterze świątecznym, jak na przykład stroiki, wiązanki, girlandy wykonane z gałązek iglaków, szyszek czy też dzikich owoców. Do przystrojenia domu i ogrodu można też wykorzystać ozdoby choinkowe, jak bombki i łańcuchy.

W świątecznie udekorowanym ogrodzie nie może także zabraknąć efektownej iluminacji. W zależności od efektu, jaki chcemy uzyskać, możemy sięgnąć po tradycyjne parafinowe lampiony lub łańcuchy kolorowych żarówek.

Roślinne symbole zimy

1. Surmia, nazywana także katalpą, to atrakcyjne drzewo o rozłożystej koronie, wyglądające ładnie zarówno latem, w pełnym ulistnieniu, jak i zimą, gdy nie ma liści

2. Ostrokrzew Ilex x altaclerensis ‘Golden King’ nie traci liści i owoców przez całą zimę. W naszych warunkach może przemarzać, dlatego trzeba go koniecznie ściółkować

3. W sprzyjających warunkach pogodowych jaśmin nagokwiatowy rozkwita jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Kwiaty mogą się utrzymywać nawet do marca 

4. Igły jodły bywają matowe lub błyszczące. Bardzo cennym gatunkiem uprawianym na drzewka choinkowe jest jodła kaukaska