Nawet w pogrążonym w zimowym śnie ogrodzie mogą nas zaskoczyć zadziwiające niespodzianki... Jedną z nich jest widok mniej znanego gatunku kaliny. Kalina bodnancka Viburnum x bodnantensis w pełni  kwitnienia znajdzie się dopiero na wiosnę, ale pierwsze kwiaty potrafi rozwinąć już w listopadzie. Ośnieżone kwiaty na krzewie w szarym ogrodzie są zjawiskiem rzadkim i niezwykłym. W dużej grupie gatunków i odmian znajduje się więcej przedziwnych roślin, dlatego kaliny już od dawna fascynują miłośników ogrodów.

Naszym rodzimym dzikim gatunkiem jest kalina koralowa V. opulus, uwieczniona nawet w piosence ludowej i poezji. Od maja do czerwca, a nawet do pierwszej połowy lipca, na pędach krzewu rozwijają się niezbyt efektowne, okrągłe i płaskie kwiatostany, złożone z drobnych białych kwiatów.

 

 

Najpiękniej wyglądają grona dojrzewających pod koniec lata krwistoczerwonych drobnych owoców. Dzikim, przeniesionym do nas i często sadzonym gatunkiem jest kalina hordowina V. lantana. Jej białe kwiaty są zebrane w zwarte, lekko zaokrąglone baldachy. Małe owoce są początkowo czerwone, a w stanie dojrzałym czarne. W ogrodach od wielu lat najpopularniejsza jest odmiana kaliny koralowej ‘Roseum’. W majuczerwcu krzew okrywa się mnóstwem białych kul kwiatowych. Niestety, te kwiaty nie pachną i nie zawiązują owoców.                     

Jeżeli chcemy upajać się waniliowym aromatem kwiatów, wybierzmy inne gatunki, np. zimozieloną kalinę Burkwooda V. burkwoodii lub kalinę wonną V. farrei. Kalina koreańska V. carlesii ma kwiaty o zapachu przypominającym słodki i ciężki aromat goździków. Dla tych krzewów wybieramy miejsce, z którego łatwo dotrze do nas zapach kwiatów, np. w przedogródku lub przy tarasie. Na wyeksponowanym stanowisku umieszczamy grupę odmian kwitnących najbujniej. Piękny pokrój ma wiele form kaliny japońskiej V. plicatum. W maju i czerwcu szeroko rozłożone pędy nikną pod gęsto ułożonymi kwiatostanami.

Natomiast jesienią liście przybierają piękne, mocne odcienie koloru czerwonego i fioletowego. Zasób możliwości aranżacyjnych zwiększają kaliny zimozielone. Mała kalina Davida V. davidii rozluźni grupę krzewów lub ozdobi rabatę wrzosową. Szybko rosnąca kalina sztywnolistna V. rhytidophyllum ładnie wygląda w grupie z innymi krzewami i służy za atrakcyjną całoroczną osłonę.

Pielęgnacja kaliny

Najlepsze stanowisko

Większość gatunków kaliny to rośliny o niewielkich wymaganiach. Najlepiej rozwijają się w miejscach nasłonecznionych do półcienistych. Ziemia powinna być świeża i stale lekko wilgotna. Na zbyt suchych stanowiskach krzewy łatwiej i częściej chorują. Wyjątkiem jest kalina hordowina, która lubi podłoże raczej suche.

Zawsze zielone gatunki kaliny powinny rosnąć w miejscach przynajmniej trochę osłoniętych, a więc lekko ocienionych i niewystawionych na ostre podmuchy wiatrów. Bardzo niebezpieczne są promienie zimowego słońca, gdy ziemia jest zamarznięta i zawarta w niej wilgoć jest niedostępna dla korzeni krzewów.

Nawożenie i podlewanie

Kaliny są roślinami łatwymi do pielęgnacji. Jeżeli jakiś krzew rośnie słabo, pomoże mu dodatkowa dawka nawozu, najlepiej na wiosnę. Szybko działają nawozy mineralne, jednak należy je stosować ostrożnie. Lepsze są nawozy organiczne, np. wiórki rogowe, rozkładające się wolno i żywiące roślinę przez kilka miesięcy. Podlewanie jest kalinom przeważnie niepotrzebne. Należy jedynie pamiętać o krzewach niedawno  posadzonych.

Cięcie ostrożne i rozważne

W przypadku kalin sekatorem powinniśmy posługiwać się z umiarkowanym zapałem. Gatunki kwitnące wcześnie, np. Viburnum bodnantense, V. burkwoodii, V. farreri, oraz wiecznie zielone, jak np. V. rythidophyllum, V. davidii, możemy lekko prześwietlać co dwa, trzy lata. Ich korony będą luźne i bujnie ukwiecone. Kalina japońska V. plicatum rozwija się najpiękniej, gdy nie jest cięta.

Natomiast nasze rodzime gatunki kalina hordowina V. lantana i kalina koralowa V. opulus rozrastają się dosyć mocno. Krzewy warto co roku lekko prześwietlić, usuwając niektóre najstarsze pędy.