Różaneczniki i azalie od zawsze były moimi ulubionymi krzewami. Nie mogło ich więc zabraknąć w moim ogrodzie. Postanowiłam posadzić je na reprezentacyjnej rabacie przed domem. Teraz, co roku w maju, cudownie zakwitają. Zanim jednak kupiłam pierwsze rośliny, musiałam starannie przygotować im podłoże i wybrać miejsce.
Przygotowanie podłoża
Zakładanie rabaty rozpoczęłam dwa i pół roku temu od usunięcia darni i polepszenia gleby. W moim ogrodzie jest ona wyjątkowo ciężka i gliniasta. Sporą jej część musiałam zastąpić żyzną ziemią z domieszką kwaśnego torfu. Takie podłoże jest bowiem niezbędne do prawidłowego rozwoju różaneczników i azalii. Obrzeża mojej rabaty zostały wykonane z piaskowca. Ułożyliśmy go na poziomie trawnika tak, aby ułatwić jego koszenie bez potrzeby korzystania z podkaszarki.

Ściółkowanie różaneczników
Pod posadzone już krzewy wysypałam warstwę kory. Taka ściółka ma wiele cennych zalet:

  • n pomaga utrzymać odpowiednią wilgotność i pH gleby,
  • chroni rośliny przez wahaniami temperatury w lecie i zimie,
  • ogranicza rozwój chwastów,
  • użyźnia podłoże,
  • jest dekoracyjna.

Dobór gatunków i odmian
Chciałam, aby rabata wyglądała ciekawie, dlatego znalazły się na niej różne gatunki. Postawiłam na różaneczniki:

  • 'Percy Wiseman',
  • 'Princess Anne',
  • 'Azurika',

azalie japońskie:

  • 'Orlice',
  • 'Ledicanense',
  • 'Kermesina Rose',
  • 'Elsie Lee',

azalie wielkokwiatowe:

  • 'Berryrose',
  • 'Gibraltar'.

i dodatkowo na magnolię 'Soulangeana'.

Wszystkie te cudne krzewy doskonale wyglądają na tle iglaków, więc towarzyszy im kosodrzewina i świerk biały 'Daisy's White'.

Rośliny towarzyszące różanecznikom

Mój zapał ogrodniczy wciąż rósł. Postanowiłam więc w innej części ogrodu stworzyć jeszcze jedną rabatę. Znalazły się na niej inne gatunki niż różaneczniki, m.in.:

  • hortensja,
  • wierzba 'Hakuro',
  • hosta,
  • czosnek olbrzymi,
  • lawenda,
  • miskant,
  • krzewuszka 'Variegata',
  • trawy ozdobne.

Są to rośliny świeżo posadzone, więc nie prezentują się jeszcze tak, jak powinny. Mam jednak nadzieję, że za rok rabata będzie znacznie bardziej okazała. Być może z czasem znajdzie się tam miejsce i dla moich ulubionych różaneczników, jako że preferują sąsiedztwo bylin i traw ozdobnych.

Różaneczniki, choć są jeszcze młode, już teraz pięknie wyglądają o każdej porze roku, zachwycając kolorami kwiatów wiosną i pięknie kontrastując zielenią liści zimą. A azalie w maju toną w pachnących kwiatach.
Szczerze zachęcam każdego ogrodnika do posadzenia na swojej działce tych wyjątkowo urokliwych krzewów. Nie są one zbyt wymagające i z pewnością dadzą dużo satysfakcji temu, kto się na nie zdecyduje.


Aleksandra Hermasz