Ogród

Rozmnażamy krzewy

Czerwiec jest najodpowiedniejszym miesiącem na rozmnażanie krzewów przez sadzonki zielone. Te pozyskuje się z jeszcze niezdrewniałych dolnych lub środkowych części pędów, które pojawiły się w tym roku. By sadzonka miała szansę się przyjąć, powinna zawierać przynajmniej po jednym pąku oraz liściu. Ich wzrostu doglądamy w skrzynkach z wilgotnym podłożem; torf wymieszany z piaskiem w proporcji 2:1 nadaje się do tego celu najlepiej.

Pamiętajmy o przykryciu skrzynki folią, a po 4-5 tygodniach sadzonki wypuszczą system korzeniowy nadający się do wsadzenia roślin do gruntu. Metoda ta z powodzeniem nadaje się do rozmnażania między innymi tawuł, hortensji, forsycji czy innych krzewów zrzucających liście.

Wykopujemy cebule

Gdy tulipany, hiacynty oraz narcyzy zrzucą ostatnie liście możemy zająć się wykopywaniem cebul. Tego zjawiska należy jednak spodziewać się dopiero pod koniec czerwca. By móc w przyszłym sezonie zasadzić wykopane cebule należy wyciągnąć je z gleby i zostawić na dwa tygodnie w przewiewnym miejscu. Po przejrzeniu cebul i pozbyciu się chorych, pozostałe czyścimy dokładnie i przetrzymujemy w suchym i przewiewnym miejscu o temperaturze 20-23°C aż do jesiennego sadzenia.

Przycinamy i dzielimy byliny

W czerwcu należy usunąć przekwitające kwiatostany bylinom powtarzającym kwitnienie jesienią – ostróżkom i łubinom. Podobnie należy przeprowadzić odmładzające cięcie przekwitłych już żagwini, płomyków czy bodziszków.

Po przekwitnięciu bylin możemy również je dzielić. Przecinając karpy np. szpadlem i zostawiając ich najzdrowsze części z odpowiednio ukształtowanymi korzeniami zwiększamy szanse na ponowne przyjęcie się ich w gruncie. Przypominamy – po sadzeniu karp należy je systematycznie podlewać oraz przez przynajmniej kilka dni osłaniać przed ostrym słońcem.

Nawożenie bylin

W przypadku bylin należy pamiętać, że ich nawożenie zależeć będzie od jakości gleby oraz wymagań danej rośliny. Standardowo jednak zabieg ten przeprowadza się nawozem wieloskładnikowym dwa-, trzy razy w roku rozsypując mieszankę pomiędzy kępami. Wykonując ten zabieg należy pamiętać, by nawóz trzymać z dala od liści rośliny, a mieszanę po rozsypaniu przykryć cienką warstwą gleby.

Nie zapominamy o trawniku

Czerwiec jest również momentem, w którym bardzo obficie rośnie trawa, przez co należy ją systematycznie podlewać oraz kosić. Dodatkowo, warto usunąć z trawnika chwasty oraz wyrównać jego brzegi przy rabatach np. szpadlem.

Zakładamy kompostownik

Zebrane z trawnika chwasty oraz ścięta trawa czy uschnięte pędy bylin mogą się jeszcze przydać! Tworząc własny kompostownik możemy odzyskać zgromadzoną w odpadkach materię organiczną, która za jakiś czas pod postacią nawozu odżywi inne roślin w ogrodzie.

Sad

Pielęgnujemy młode i przeszczepione drzewka

Zarówno drzewka posadzone, jak i przeszczepione wiosną wymagają w czerwcu szczególnej uwagi. Młode drzewka posiadają słabo rozwinięte systemy korzeniowe, które nie dostarczają wymaganej ilości składników odżywczych oraz wody. Przez to przynajmniej raz w tygodniu należy je podlewać. Drzewka przeszczepione w maju należy z kolei wyswobodzić z wiązań i zabezpieczyć przed wiatrem przyjęte zrazy.

Formujemy korony

Na czerwiec przypada również intensywny czas wzrostu młodych drzewek, którym do dalszego zdrowego rozwoju potrzebne jest formowanie korony. Wykonujemy je wyginając gałęzie do pozycji poziomej. Te osiągające długość 15-20 centymetrów odginamy za pomocą choćby klamerek, silniejsze natomiast będą wymagały użycia ciężarków lub sznurka. Pamiętajmy, że zabieg ten przeprowadzić można wyłącznie dopóki nie dojdzie do zdrewnienia pędów.

Pierwsze zbiory

Truskawki, poziomki oraz wczesne odmiany czereśni, porzeczek czy malin – te owoce mogą być gotowe do zebrania już w czerwcu. Warto zapamiętać, że owoce poziomki zbieramy bez kielicha i szypułki, a truskawki odwrotnie, z kielichem i szypułką.

Przerzedzamy zawiązki

Jeśli pogoda była wiosną dla naszego sadu łaskawa, możemy w czerwcu spodziewać się obfitego kwitnienia wielu drzew. Moment ten należy wykorzystać do przerzedzenia zawiązków na np. jabłoni, gruszy, śliwie czy brzoskwini. Sposoby jego wykonania są dwa: chemiczny (wykonywany zaraz po zakwitnięciu) lub ręczny (w 6 tygodni po zakwitnięciu).

Gdy owoce mają średnicę około 1 centymetra, w centralnym miejscu na każdym krótkopędzie zostawiamy tylko jeden największy zawiązek. Usuwając zbędne, pamiętajmy by usuwać zawiązki same, pozostawiając szypułki. Zabieg ten zmusi drzewo do corocznego owocowania dorodnymi i zdrowymi owocami.

Warzywnik

Pielęgnujemy zagony

Jeśli wysialiśmy w maju marchew, cykorię czy ogórki, czerwiec to czas na pierwszą przerywkę. Większą uwagą należy poświęcić również pomidorom – zarówno tym hodowanym w gruncie przy palikach, jak i pod osłonami. Usuwamy boczne pędy wyrastające z liści oraz nadmiar pędów głównych. Dodatkowo – podwiązujemy pędy do podpór oraz nawozimy mineralnie lub organicznie.

Jeszcze siejemy i sadzimy

W wolnych miejscach, które pojawiły się w warzywniku po zbiorze wczesnych warzyw, można wysiać np. burak ćwikłowy oraz marchew do zbioru jesiennego. Do około 10 czerwca można jeszcze bezpiecznie wysiewać również ogórki, a do końca miesiąca fasolę szparagową i późne odmiany rzodkwi.

Zbiory

Przez cały czerwiec możemy zbierać między innymi sałatę, kapustę, kalafiory, marchewki, buraki oraz rzodkiewki, podobnie jak cebulę uprawianą z dymki, czosnek na zielono czy groch.

Kontrolujemy tunele

W czerwcu mogą pojawić się pierwsze upały, przez co tak ważna jest kontrola warunków w tunelach czy inspektach. Zwracajmy uwagę przede wszystkim na temperaturę wewnętrzną oraz wilgotność powietrza. Szklarnie podczas upałów wietrzymy, podobnie jak tunele – temperatura powyżej 30°C może być szkodliwa dla hodowanych roślin.