Autorką tekstu jest mgr inż. Beata Romanowska
Świeże kwiaty jadalne używane są dla podniesienia smaku, a przede wszystkim wyglądu potraw. Spośród kwiatów tzw. ozdobnych najpopularniejsza jest róża, a zwłaszcza róża pomarszczona Rosa rugosa. Jej płatki, pozbawione podczas przygotowania białego „paznokcia” u nasady, delikatnie smażone w syropie z cukru są niezastąpioną konfiturą do ciast, szczególnie pączków.
Jadalne kwiaty rosną wokół nas, na łąkach, w lasach i naszych ogrodach. Na przykład nasturcja większa o słono-pieprznym smaku, stokrotka pospolita, powszechnie rosnąca na łąkach (ogrodowa nie nadaje się do spożycia), chaber bławatek rosnący wśród zbóż, koniczyna biała – wszystkie można jeść na surowo. Inne stanowią surowiec do zaparzania herbat, wyrobu syropów i win. Mogą być też marynowane lub kandyzowane (jak arcydzięgiel). Smażone w cieście naleśnikowym kwiaty grochodrzewu, popularnie nazywanego akacją, i bzu czarnego wybornie smakują.
Pierwiosnek lekarski jest byliną objętą częściową ochroną gatunkową. Zakwitające wiosną żółte kwiaty z pomarańczową plamką zbiera się i zjada na surowo w sałatkach lub dodaje do deserów z ryżem, migdałami, miodem i szafranem. Można je też marynować w zalewie octowej.
Inne jadalne kwiaty lub płatki: ogórecznik lekarski, gorczyca jasna, lawenda lekarska, mięta, pysznogłówka dwoista, rumianek, szczypiorek, złocień, jabłoń, cytryna, liliowce (spożywane głównie w Chinach, aby można je było zjeść, muszą być odpowiednio przyrządzone, m.in. obgotowane).
Nagietek, fiołek, a może aksamitka?
Nagietek lekarski karierę kwiatu wykorzystywanego do dekoracji i przyprawiania potraw zaczął w starożytnej Grecji i Persji. W Europie dodawano go do zup i sosów (ma lekko pikantny smak), natomiast sokiem z płatków barwiono masło i sery. Nazywano go szafranem dla ubogich.
Fiołek wonny spożywano już w starożytnym Rzymie. Doprawiano fiołkami słodkie wino, a później stały się składnikiem likieru dla zakochanych. Kwiaty można oczywiście jeść również na surowo w sałatkach lub sporządzać syropy. Taki syrop ma intensywny kolor i przeciwdziała kaszlowi. Ma również lecznicze działanie na naczynia krwionośne, bo je uszczelnia.
Aksamitka wykorzystywana jest jako barwnik spożywczy np. do soków i ciast. Świeże płatki aksamitek nadają się jako przyprawa do mięsa, ziemniaków, ryżu i sosu serowego. Mają pikantny smak.
Cukinia jest odmianą botaniczną dyni zwyczajnej. Ma ona również innych krewniaków – patisona i kabaczka. Poza smacznymi, delikatnymi owocami, zbieranymi gdy osiągną długość 15 -20 cm, zjada się też kwiaty cukinii. Serwujemy je chrupiące, smażone w cieście naleśnikowym z sosem, np. sojowym, można je również faszerować. Godna polecenia jest zupa krem z kwiatów cukinii. Do zeszklonej na maśle cebuli z czosnkiem dodajemy dość dużo kwiatów i gotujemy z rosołem. Po zmiksowaniu można dodać śmietanę i kukurydzę lub paseczki pieczonej papryki.
Mniszek lekarski rośnie pospolicie na trawnikach i w ogrodach i jest niemiłosiernie tępiony. Tymczasem i on ma zalety – kwiaty (młode koszyczki kwiatowe) podaje się jak kapary, mają pikantny smak. W kuchni francuskiej sos kaparowy, czyli biały sos potrawkowy z dodatkiem łyżki kaparów, podaje się do gotowanych mięs. W polskiej kuchni używa się ich także do dań rybnych, głównie śledzi, sałatek z mięsem i wędlinami.
Z płatków rozwiniętych koszyczków mniszka robi się wino poprawiające trawienie oraz miodek, czyli syrop (kwiaty mniszka, sok z pomarańczy i cytryny, goździki). Do wyrobu wina konieczne są płatki mniszka, pokrojony świeży imbir, sok z cytryny i sok z pomarańczy, cukier, drożdże i woda.
Liście mniszka również można jeść – młode, zbierane wiosną (od marca do maja), są smaczne, zbierane później mają coraz bardziej gorzki smak.
Wszystkie jadalne kwiaty powinny być zbierane w słoneczne dni, po obeschnięciu rosy. Zebrane należy delikatnie układać, np. w koszyczku, aby ich nie pognieść.
Komentarze