Wśród jednorocznych roślin o ozdobnych kwiatach i liściach szczególną urodą wyróżnia się nasturcja. Jej odmiany, spotykane zwykle w ogrodach, to mieszańce kilku gatunków o różnej sile wzrostu. Tymi gatunkami są m.in.: nasturcja większa Tropaeolum majus, nasturcja włóczęga Tropaeolum peregrinum (obie tworzą długie pędy) i nasturcja mniejsza Tropaeolum minus (o krótkich pędach).

W sklepach ogrodniczych kupimy zwykle nasiona trzech grup odmianowych:

  • wysokiej, do której należą odmiany o pędach długich (150-300 cm), płożących się lub wspinających na podpory (krzewy, siatki), jak np. ‘Mikland’ tworząca wiele pojedynczych kwiatów barwy kremowobiałej albo ‘Milkmaid’ o podobnej barwie;
  • niskiej, wysokości 30-40 cm, silnie krzewiącej się, o kulistym pokroju i pojedynczych kwiatach, jak np. ‘Lady Bird’ o kwiatach żółtych albo ‘Tom Tumb Black Velvet’ o kwiatach czerwonoczarnych;
  • niskiej o kwiatach półpełnych, jak np. ‘Cherry Rose Jewel’ o słodko pachnących różowawych kwiatach albo ‘Mahogany Jewel’ o kwiatach mahoniowych. 

Na balkony nadają się głównie niskie odmiany nasturcji. Nasturcja jest bardzo łatwa w uprawie, ale jest wrażliwa na niską temperaturę i nie toleruje przesadzania. Z tego powodu nasiona (żebrowane orzeszki) wysiewamy wprost do gruntu dopiero w połowie maja.

W kwietniu możemy je natomiast wysiać do wiszących pojemników (doniczek lub skrzynek), które ustawiamy w jasnym, ciepłym pomieszczeniu (w słoneczny, ciepły dzień warto je wystawić na balkon). Wcześniejszy termin wysiewu sprawi, że na balkonie szybciej zrobi się kolorowo.