Człowiek już dawno odkrył, że przechowywanie jedzenia w chłodzie przedłuża jego przydatność do spożycia. Prawdziwa rewolucja nadeszła jednak dopiero wraz z wynalezieniem lodówki. Zimno konserwuje. Najlepiej, gdy pokarmy zamrażamy w temperaturze od -18°C do -23°C. W tak niskich temperaturach właściwości warzyw i owoców nie ulegają prawie żadnemu pogorszeniu, a termin przydatności do spożycia wynosi co najmniej kilka miesięcy.

Trzeba jednak spełnić kilka warunków. Przede wszystkim pojemnik musi być szczelnie zamknięty i, oczywiście, przystosowany do przechowywania w niskich temperaturach. Im mniej powietrza w pojemniku, tym lepszy smak potraw po rozmrożeniu. Niektóre pojemniki wyposażone są w specjalne klipsy odpowietrzające. Jeżeli warzywa i owoce przetrzymujemy w woreczku, powietrze wyciskamy i zaciskamy koniec worka klipsem.

Produkty przeznaczone do mrożenia nie mogą przemarzać, bo wówczas się psują. Zawsze należy je pakować do specjalnych woreczków z grubej, nieprzemarzającej folii, która nie przywiera ani do produktów, ani do ścianek zamrażalnika. Nie wolno stosować jednorazowych reklamówek i pudełek po lodach. Warzywa (i owoce) w nich trzymane przemarzają, sinieją i utleniają się powierzchniowo, co czyni je niejadalnymi. Pojemników nie wypełniamy po brzegi, bo mrożone produkty zwiększają swą objętość.

Warzywa przed zamrożeniem blanszujemy, dzięki czemu na dłużej zachowają świeżość, a po rozmrożeniu nie stracą dużo soku. Nie zapominajmy o przestrzeganiu higieny podczas przygotowania mrożonek. Warzywa i owoce muszą być starannie oczyszczone, ręce i pojemniki umyte. Na koniec torebki i pojemniki dobrze jest opisać, nanosząc nie tylko nazwę zamrożonego produktu, ale też datę sporządzenia mrożonki. 

W żadnym wypadku nie mrozimy surowych ziemniaków, bo robią się wtedy słodkie i miękną. Ma to związek z obecnością skrobi, która podczas zamarzania zamienia się w cukier. Do mrożenia nie nadają się też sałata i rzodkiewka. Konserwujemy produkty świeże i dojrzałe. Truskawki i maliny można mrozić także w postaci musu. Warzywa, z wyjątkiem szparagów i cebuli, przed włożeniem do zamrażalnika blanszujemy. Do mrożenia nadają się też grzyby, np. borowiki i kurki.