Najpierw trzeba dla kosaćców bródkowych wybrać właściwe miejsce. Kosaćce najlepiej rosną i kwitną w miejscach słonecznych lub lekko zacienionych, na glebach luźnych, łatwo się nagrzewających oraz jednocześnie żyznych i przepuszczalnych o pH 5,5-6,5.

Pod drzewami, gdzie jest sucho, rozwijają się bardzo słabo, a na glebach podmokłych i nieprzepuszczalnych chorują. Glebę gliniastą możemy rozluźnić, przekopując ją z piaskiem lub odkwaszonym torfem (nie używajmy kory sosnowej), natomiast glebę piaszczystą poprawimy, dokładnie mieszając ją z dobrze przefermentowanym, rozłożonym obornikiem (należy to zrobić co najmniej rok przed sadzeniem kosaćców) oraz ciężką ziemią gliniastą i odkwaszonym torfem (w proporcjach 3:4:3).

Kosaćce rosną bardzo dobrze na podwyższanych (30-50 cm), szerokich zagonach, przedzielonych rowkiem drenującym. W razie długotrwałej suszy, zwłaszcza wiosną, rośliny obficie podlewamy raz w tygodniu. Dokarmianie zależy od żyzności i rodzaju gleby. Jeżeli wykorzystaliśmy obornik przed sadzeniem, to nawozy mineralne mogą być dostarczone dopiero po 2-3 latach.

Powinny to być preparaty bogate w fosfor i potas, a uboższe w azot. Stosujemy je w 2 dawkach: późną jesienią lub wczesną wiosną i po kwitnieniu. Pamiętajmy też o odchwaszczaniu rabat.