Dobra gruszka to dojrzała gruszka. Wówczas każdy kęs owocu niemal rozpływa się w ustach, pieszcząc podniebienie słodyczą i soczystością melona. Taki niepowtarzalny smak mają jednak owoce zebrane w optymalnym momencie, nie za wcześnie i nie za późno.  

Odmiany zaszczepione na podkładce ze słabo rosnącej pigwy zajmują zdecydowanie mniej miejsca niż tradycyjne odmiany szczepione na formy pół- lub wysokopienne i dlatego można je prowadzić m.in. w formie wrzecionowej.

Dzięki temu możemy wygospodarować dodatkową przestrzeń dla innych drzew. Trzeba zaznaczyć, że ze względu na słabiej rozwinięty system korzeniowy, wymagania glebowe drzew na podkładce słabo rosnącej są dość wysokie. Podstawą pomyślnej uprawy jest żyzne, przepuszczalne, próchniczne podłoże. Na ziemiach wapiennych liście mogą żółknąć (objawy chlorozy).

W pierwszych latach po posadzeniu trzeba rośliny regularnie podlewać. Wokół pnia można rozłożyć dojrzały kompost lub przekompostowaną korę. Wśród odmian niskich prym wiodły do tej pory głównie szybko dojrzewające odmiany letnie i jesienne, jak np. ‘Harrow Delight’.

Ich owoce smakują najlepiej prosto z drzewa, jednak po zerwaniu mogą być przechowywane najwyżej cztery tygodnie. Nowsze odmiany w niczym nie ustępują popularnym gruszom zimowym, jak ‘Williams Christ’, i mogą być przechowywane w chłodnej piwnicy aż do grudnia. ‘Condo’ to nowa odmiana holenderska, uzyskana ze skrzyżowania ‘Konferencji’ i ‘Komisówki’.

Od pierwszej przejęła dobre właściwości przechowalnicze, od drugiej wyśmienity smak i odporność na parcha gruszy. Pokrewna 'Concorde' ma tych samych rodziców i również bardzo dobrze się przechowuje (w chłodnej piwniczce 6-8 tygodni). 

Uprawa długowiecznej gruszy

Nie tak łatwo ustalić optymalną porę zbioru owoców. Przyjęto prostą zasadę, zgodnie z którą odmiany wczesne zbiera się możliwie wcześnie, a zimowe odmiany przechowalnicze możliwie późno. Jednego nie robi się nigdy (z owocami przeznaczonymi do przechowywania) − nie wolno ich strząsać. Owoce przeznaczone do przechowywania zrywamy i ostrożnie układamy w skrzynce.

Pojemnik przenosimy do chłodnego pomieszczenia, w którym nie są składowane jabłka. To ważne, ponieważ obecność wydzielających etylen jabłek sprawia, że gruszki szybciej dojrzewają, co w tym przypadku jest nie tylko niepożądane, a wręcz szkodliwe.