Późniejsze odmiany jabłek, jak np. 'Elstar', 'Gloster', 'Jonagold', 'Melarose', 'Idared', 'Koksa', mogą być przechowywane do marca, a nawet dłużej. Niestety, znacznie trudniej jest z gruszkami, chociaż niektóre zimowe odmiany mogą przetrwać w dobrych warunkach nawet przez trzy miesiące.

Sprawdzanie stanu owoców będzie znacznie łatwiejsze, jeśli na siatce lub specjalnym ruszcie ułożymy je w jednej warstwie. Przeglądając zapasy, wybieramy w pierwszej kolejności owoce z plamkami na skórce, miękkie i więdnące. Warto pamiętać, że zbyt długo magazynowane jabłka lub gruszki tracą aromat, smak i wiele wartości odżywczych.

Z myślą o zbiorach w nowym sezonie możemy również przyjrzeć się, jak u schyłku zimy wyglądają drzewka owocowe.

Na najgrubszych, głównych gałęziach wielu jabłoni i grusz wyrastają liczne pędy pionowe. Początkowo wypuszczają one wyłącznie liście, dlatego przy cięciu prześwietlającym są one usuwane. Warto jednak niektóre z nich pozostawić. Już w następnym sezonie pojawią się na nich kwiaty, a ciężar przyszłych owoców spowoduje, że gałęzie te odchylą się od pionu. Gdy na pędzie wyrośnie nowy pęd boczny, starszy odcinamy u jego nasady. Na jabłoniach takie cięcie najlepiej wykonać po trzecim owocowaniu, czyli w czwartym roku po pojawieniu się pędu. Owocujące pędy grusz skracamy po raz pierwszy dopiero po 5-6 latach.

Na pniach drzewek szczepionych często pojawiają się dzikie pędy wyrastające z podkładki poniżej miejsca szczepienia, które nawet u starszych drzew widoczne jest jako zgrubienie albo wyraźna linia. Te odrosty mają korę i liście inne niż korona drzewa. Nie kwitną, nie owocują, natomiast zabierają roślinie część energii. Z tego względu dzikie pędy należy jak najszybciej usuwać. Obcinamy je tuż przy pniu ostrym nożem lub sekatorem, aby rany szybko się zabliźniły.