Układanie kostki brukowej w ogrodzie nie jest trudne. Trzeba tylko trochę cierpliwości i dokładności. Najtrudniejszą i najcięższą pracą jest przygotowanie podłoża pod bruk. Samo układanie kostki jest już potem czystą przyjemnością. Zajmuję się szeroko pojętą budowlanką, więc niejednokrotnie miałem okazję to robić. W swoim liście chciałbym przekazać wszystkim czytelnikom mojego ulubionego pisma kilka praktycznych rad.

Od czego zacząć?

Na początku trzeba określić cel, jaki chcemy osiągnąć. W zależności od tego czy będzie to wykonanie alejki, tarasu, czy drogi do garażu, podłoże, grubość kostki oraz sposób jej układania mogą się różnić. Załóżmy, że chcemy stworzyć ozdobny chodnik do spacerów dzielący ogród na części. W takim wypadku kostka grubości 6 cm w zupełności wystarczy.

Określenie rozmiarów

Wielkość i kształt ścieżki zależą od powierzchni działki i możliwości finansowych. Pamiętajmy, że im więcej kostki się ułoży, tym mniej zieleni można posadzić. Trzeba to wyważyć, by nie przesadzić ani z jednym, ani z drugim. Kolejna sprawa – chodnik nie powinien być zbyt wąski. Musimy przecież swobodnie się po nim poruszać. Szerokość standardowo mieści się w granicach 90–120 cm.

Wybór kształtu i koloru

Kształty ścieżek i rodzaj kostki brukowej mogą być naprawdę różne – o prostych lub wyszukanych formach geometrycznych czy falistych brzegach. Z doświadczenia wiem, że zaokrąglane, nieregularne linie optycznie zwiększają wielkość ogrodu. Z kolorami kostki również nie warto przesadzać. Jeden czy dwa, zgodne z barwą budynków, w zupełności wystarczą.

Niezbędne narzędzia

  • ubijak (choćby szeroka deska przybita do długiego trzonka),
  • młotek gumowy,
  • taczka i łopata,
  • szlifierka (do ewentualnego cięcia kostki),
  • sznurek,
  • metrówka,
  • drewniane paliki,
  • poziomica,
  • cienkie, długie listwy.

Potrzebne materiały

  • kostka brukowa,
  • cement,
  • piach,
  • gruz (opcjonalnie).

Etapy wykonania ścieżki z kostki brukowej

1. Za pomocą palików i sznurka wyznaczamy granice ścieżki. Wtedy będzie łatwiej zmierzyć, ile materiału potrzebujemy, jeśli nie obliczyliśmy tego wcześniej.

2. Wykopujemy ziemię do głębokości 1–2 sztychów i wyrównujemy poziom w wykopanym dole.

3. Na dno wysypujemy niewielką warstwę gruzu (dobrze utwardza), a potem piasek do 2/3 wymaganej grubości.

4. Następnie przygotowujemy suchą podsypkę – worek cementu na 5 worków piachu. Składniki mieszamy dokładnie, aż uzyskają jednolitą, gładką szarą barwę.

5. Wysypujemy podsypkę do dołu. Trzeba uwzględnić grubość kostki i fakt, że po ubijaniu może jeszcze trochę opaść. Kostka nie powinna także wystawać wyżej niż trawnik.

6. Układamy równolegle dwie listwy i za pomocą poziomicy sprawdzamy pochyłość ścieżki. Używamy jej także, aby wyrównać piasek (listwy oczywiście potem wyciągamy). Stopień pochyłości ścieżki, jeśli jest wymagany, trzeba ustalić przed zabraniem się do pracy. Warto uwzględnić lekkie pochyłości – wtedy woda łatwiej spływa ze ścieżki.

7. Klęcząc na desce, układamy kostkę całymi rzędami (nigdy nie powinno się chodzić po podsypce). Co jakiś czas przesuwamy się z nią do przodu. Po ułożeniu 2–3 rzędów przystawiamy drugą, długą deskę do kostki. Wyrównujemy poziom ich ułożenia, uderzając gumowym młotkiem w różne części deski. Na początku wybieramy do kładzenia tylko całe elementy.

8. Tworzymy kolejne warstwy ścieżki, co pewien czas przesuwając deskę. Jeśli zachodzi potrzeba (szczególnie przy ostatnim rzędzie i po bokach), podcinamy kostkę szlifierką.

9. Całość wyrównujemy ubijakiem (w tym czasie wysypujemy piasek, aby wypełnił szczeliny i podlewamy, nie żałując wody, aby podsypka związała się i utwardziła. Zabieg powtarzamy kilkakrotnie. I na tym kończymy pracę! A po co nam podsypka? Bez utwardzenia podłoża latem kostka rozchodziłaby się na wszystkie strony, a po zimie po rozmarznięciu gleby woda wypierałaby ją do góry.