Autorką tekstu jest mgr inż. Beata Romanowska

Fitoterapia, czyli ziołolecznictwo, już od najdawniejszych czasów była wiedzą zarezerwowaną wyłącznie dla wybranych. Egipscy kapłani, sumeryjscy mędrcy, greccy filozofowie, azteccy szamaniczarownicy, średniowieczni zakonnicy i wyklęte wiedźmy, później aptekarzezielarze – oni wiedzieli, jak należy obchodzić się z ziołami, aby były jak najskuteczniejsze. Tak długa historia fitoterapii dowodzi, jak rozległa jest to nauka. Obecnie w fitoterapii wykorzystuje się na świecie mniej więcej 20 000 gatunków roślin, spośród znanych – imponującej liczby około 800 000!

 

Kiedy zbierać zioła?

Podstawą zbioru ziół jest dokładne poznanie gatunków, odpowiedni czas zbioru jest zaś sprawą drugorzędną. Z czystych ekologicznie stanowisk można zbierać tylko gatunki, które bezbłędnie rozpoznajemy i oczywiście niebędące pod ochroną. Jednak dużo bezpieczniej uprawiać zioła w ogrodzie. Warto też podczas sadzenia wkładać w ziemię etykiety z nazwami (najlepiej pisać je ołówkiem, bo wbrew pozorom jest on najtrwalszy).

Niezależnie od tego, czy zioła pozyskiwane są z plantacji, czy ze stanu naturalnego, od pory zbioru zależy przede wszystkim zawartość związków czynnych w roślinie, trwałośćdługość przechowywania surowca. Rośliny wykorzystywane w formie ziela, tj. całej części nadziemnej, zbiera się tuż przed (szałwia) lub w czasie kwitnienia (tymianek, bazylia, dziurawiec), ścinając pędy na wys. 1/3 nad ziemią. Same kwiaty zbiera się na początku rozwoju (wiązówka błotna) lub w pełni rozkwitu (lipa, arnika), ale nie przekwitające.

Zebrane w słoneczne dni, po południu, mają więcej cukrów niż rano, ale np. róże na plantacjach olejku eterycznego zbiera się maksymalnie do 9 rano, bo płatki zawierają wówczas najwięcej olejku. Zbioru liści dokonuje się najczęściej w pełni ich rozwoju, przed kwitnieniem roślin (pokrzywa, prawoślaz), jednak liście np. brzozy najlepiej zbierać wiosną, gdy są młode i jeszcze lepkie od żywicy. Zbiera się tylko 1/3 liści z całej rośliny, aby jej zbytnio nie osłabić i aby mogła dalej prowadzić fotosyntezę.

Korzeniekłącza wykopuje się w pogodny dzień w okresie spoczynku, jesienią (prawoślaz, oman) i wczesną wiosną (arcydzięgiel), a nawet zimą, gdy ziemia nie jest zamarznięta. Korę zbiera się wiosną w początkowym stanie wegetacji przed ukazaniem się liści ze ściętych młodych gałęzi drzew i krzewów. Nie należy zbierać kory z gałęzi rosnących. Owoce mięsiste zbieramy w dni słoneczne, bezpośrednio przed dojrzeniem (jagoda czarna), dojrzałe (czarny bez), owoce suche (kolendra) – w dni pochmurne. Pączki – wiosną, gdy pęcznieją i stają się lepkie. Wbrew obiegowej opinii nie zbiera się żadnych roślin, gdy Księżyc jest w pełni. Zbiór ziela, liści, kwiatów i owoców najlepiej przeprowadzać od I kwadry do pełni (gdy Księżyca przybywa) – maksymalnie 2-3 dni przed pełnią. Zbioru części podziemnych dokonujemy od pełni do nowiu (gdy Księżyca ubywa), najlepiej między III kwadrąnowiem. 

Zioła popularne w Polsce

Dziewanna wielkokwiatowa

Verbascum thapsiforme rośnie na słonecznych wzgórzach, skałach i przydrożach. Jej pędy kwiatostanowe z bursztynowymi kwiatami, wyrastające w 2. roku uprawy,  pasują zwłaszcza do nasadzeń w alpinariach. Co magicznego jest w dziewannie? Chroni przed przeziębieniami i uporczywym kaszlem, zawiera bowiem dużo śluzów. W kremachmaseczkach zmiękcza skórę i poprawia jej wygląd.

Słonecznik zwyczajny

Helianthus annuus jest niewątpliwie kwiatem Słońca, bo przez cały dzień jego kwiatostan podąża za słoneczną tarczą. Słonecznik pochodzi z Ameryki i jest rośliną jednoroczną. Wszystkie jego części są pożyteczne i mogą być wykorzystywane w ziołolecznictwie.

Cykoria podróżnik

Cichorium intybus ma piękne błękitne kwiaty pojawiające się od lipca do września. Już tylko z tego powodu zasługiwała na uznanie, a ma również właściwości lecznicze. Stosowana jest jako lek w niedostatecznym wydzielaniu soku żołądkowego i żółci. W wierzeniach ludowych uchodziła za roślinę przynoszącą szczęście w miłości.

Napary, odwary, wyciągi, syropy, nalewki

Napary wykonuje się głównie z kwiatów (lipa, chaber, rumianek), a także z liści (babka, szałwia) i owoców zawierających łatwo uwalniające się olejki eteryczne. Zioła zalewa się wrzątkiem i trzyma pod przykryciem na parze 10-15 min. Odwary przyrządza się z kłączy, kory, korzeni (arcydzięgiel, mniszek), owoców (róży pomarszczonej) i ziela (skrzyp, liście czarnych jagód), zawierających dużo garbników i związków słabo rozpuszczalnych w wodzie. Zioła zalewa się wodą o temperaturze pokojowej i gotuje od 2 do 20 minut.

Wyciągi, zwane też maceratami, przygotowuje się, zalewając mieszankę wodą o temperaturze pokojowej i pozostawiając ją na ok. 8-12 godzin. Tą metodą przyrządza się zioła zawierające dużo śluzów, np. tatarak, ślaz, jemiołę. Syropy są natomiast roztworami cukru wyciągów wodnych roślin lub soków owocowych. Soki wyciskamy głównie z owoców (rokitnika), ale także z ziela (babki, dziurawca).

Dżem z owoców rokitnika (zdj.: Fotolia.com)

Nalewki przygotowujemy, zalewając rośliny alkoholem (tatarak), winem (melisa) lub olejem (dziurawiec). W większości tych sposobów przygotowania ziół rozpuszczalnikiem jest woda, której jakość jest równie ważna, jak jakość samych roślin. Najlepiej, aby była to woda źródlana o pięknej, geometrycznej strukturze kryształów.

Magia działania ziół

Mimo że zioła i ich związki biologicznie czynne są coraz lepiej poznawane, to pewien dualizm w ich postrzeganiu pozostał. Z jednej strony są i zawsze były roślinami codziennego użytku: jako pożywienie, przyprawy, lekarstwa, ale także jako ochrona – od bakteriiinsektów czy myszy po „siły nieczyste i złe moce”. Z drugiej strony były również nieodłącznym elementem w obrzędach religijnych i ludowych we wszystkich kulturach, na wszystkich szerokościach geograficznych i we wszystkich sferach życia.

Zioła popularne w Polsce cz. II

Tymianek pospolity

Tymianek pospolity Thymus vulgaris pochodzi z rejonu Morza Śródziemnego. Jest szczególnie ceniony jako roślina lecznicza w chorobach górnych dróg oddechowych oraz jako przyprawa. Uważany jest za jedną z najstarszych roślin leczniczych. Tymianek używany jest głównie w kuchni, aby w znaczący sposób poprawić smak potraw – doskonale nadaje się do sosów, potraw z warzyw, serów, drobiu i dziczyzny.

Żywokost lekarski

Żywokost lekarski Symphytum officinale uważany był za zioło cudotwórcze, głównie dlatego że przyspieszał gojenie się złamań i wszelkich urazów ciała, także oparzeń (dzięki zawartości alantoiny oraz protein). Znalazło to potwierdzenie w nazwach regionalnych rośliny: żywa kość, zrost, żywy gnat. Badania wykazały, że maść z samej alantoiny jest mniej skuteczna w leczeniu np. oparzeń niż wyciągżywokostu. I jak tu nie mówić o magii ziół! Żywokost powszechnie występuje w EuropieAzji. Nie można go stosować wewnętrznie, a zewnętrznie także pod czujnym okiem lekarza.

Dyptam jesionolistny

Dyptam jesionolistny Dictamnus ma liście, łodygikwiatostany pokryte gruczołami zawierającymi łatwopalny i bardzo ładnie pachnący olejek eteryczny. W Polsce na stanowiskach naturalnych można go spotkać na Wyżynie Małopolskiej. Jest piękną byliną ozdobną, wymagającą gleb wapiennych. Odmiana ‘Alba’ ma białe kwiaty.

 

Kwiat dyptamu Dictamnus (zdj.: Fotolia.com)

Bazylia pospolita

Bazylia pospolita Ocimum basilicum pochodzi z południowej Azji. łacińska nazwa gatunkowa to „królewski zapach”. W Indiach, gdzie stosowano ją od niepamiętnych czasów, uważana była za roślinę świętą i poświęconą bogom. Do Polski sprowadzono bazylię w XVI wieku. Olejek bazyliowy zwiększa koncentrację i jasność myślenia, poprawia również nastrój, choć najpopularniejsze zastosowanie bazylii to oczywiście kuchnia.