Przypominają pałki używane do wydobywania potężnych dźwięków z kotłów, które dzisiaj najczęściej spotykamy w orkiestrach symfonicznych. Jednak kwiatostany czosnku ozdobnego spełniają w ogrodzie inną rolę. Choć nie należy spodziewać się po nich efektów dźwiękowych, to jednak potrafią zaintrygować i zachwycić nas swą niebanalną urodą.

Zachwycający spektakl rozpoczyna się wczesnym latem. Najpierw nad rabatą wyrasta rurkowaty zielony pęd, w zależności od gatunku i odmiany długości od 10 do nawet 160 cm. Następnie na jego końcu rozwija się najczęściej kulisty kwiatostan średnicy do 25 cm. Najbardziej okazałe i najwyżej wzniesione kwiatostany rozwijają czosnek Krzysztofa (białawy) Allium christophii i olbrzymi Allium giganteum, np. odmiana ’Globemaster’. Pędy kwiatostanowe pochodzących z azjatyckich stepów roślin są tak doskonale zbudowane i mocne, że bez szkody wytrzymują nawet silniejsze porywy wiatru.

Kwiatostany czosnku ozdobnego są niepowtarzalne i bardzo efektowne. Jednak rabata pełna kolorowych kul byłaby z pewnością efektem nieprzemyślanej decyzji. Jak każdy solista, czosnek potrzebuje partnerów odróżniających się pokrojem lub łagodną zielenią liści. Idealnymi sąsiadami są na przykład skromny przywrotnik i kocimiętka. Ich gęsto ułożone kwiaty tworzą wokół kwiatowych pędów czosnku efektowne kolorowe plamy.

Trwający od czerwca do sierpnia sezon wyznaczają purpurowy czosnek główkowaty Allium sphaerocephalon i czerwonoróżowy czosnek grzebieniasty Allium carinatum. W przeciwieństwie do lubiących żyzną, próchniczną ziemię kwiatów letnich, większości gatunków czosnku najbardziej odpowiada podłoże lekko wapienne i przepuszczalne.

 

Czosnek pasujący jak ulał

Dla czosnku doskonałym miejscem jest drugi plan rabaty. Niższe byliny towarzyszące z pierwszego rzędu w pewnym stopniu służą podparciem jego wysokim pędom kwiatowym. Poza tym dosyć skutecznie przykrywają szerokie liście, które żółkną w okresie kwitnienia. Po przekwitnięciu kwiatostanowe kule przypominają duże ażurowe wydmuszki. Zaschnięte mogą dalej zdobić rabatę, a po ścięciu nadają się do suchych bukietów.

Piękne byliny w roli głównej

W każdym przypadku liście pozostawiamy nienaruszone, aby cebule mogły gromadzić zapasy pożywienia na następny sezon. Liście niektórych odmian, jak np. ’Ambassador’, zachowują świeżą zieloną barwę nawet po okresie kwitnienia.