Autorką tekstu jest dr Regina Dębicz

Dostojna nazwa aster ma także bardziej swojsko brzmiące odpowiedniki: michałek i marcinek, a obie wiążą się z czasem kwitnienia astrów. I tak michałkami nazywa się je ze względu na 29 września, czyli dzień św. Michała, marcinkami zaś ze względu na 24 października, a więc dzień św. Marcina, kiedy to oprócz astrów prawie nic już nie kwitnie.

Rodzaj aster Aster, należący do rodziny astrowatych Asteraceae, obejmuje około 600 gatunków, które w stanie naturalnym występują na wszystkich kontynentach – z wyjątkiem Australii. W Polsce dziko rosną cztery gatunki astrów: zwyczajny A. linosyris, solny A. tripolium, alpejski A. alpinus i gawędka A. amellus. Dwa ostatnie mają wiele odmian uprawnych, przy czym aster alpejski kwitnie wiosną, a gawędka latem.

Jesienią (od sierpnia do listopada) królują w naszych ogrodach aster krzaczasty A. dumosus, aster nowoangielski A. Nova-angliae, aster nowobelgijski A. novibelgii i aster wrzosolistny A. ericoides. Te jesienne astry, nazywane marcinkami, pochodzą z Ameryki Północnej i są do siebie bardzo podobne. Ich kwiatostany, koszyczki o średnicy od 1 do 5 cm, tworzą zebrane w jeden lub kilka okółków kwiaty języczkowate w różnych odcieniach różu, karminu, fioletu, niebieskiego i białego, środek koszyczków zajmują żółte bądź złociste rurkowate kwiaty. Zwabione barwami przylatują do nich na pyłek i nektar owady, szczególnie motyle oraz pszczoły.

 

Aster krzaczasty Aster dumosus (zdj.: Fotolia.com)

Czym różnią się miedzy sobą jesienne astry?

Aster krzaczasty, który w zależności od odmiany osiąga wysokość od 15 do 60 cm, ma zwarty, krzaczasty pokrój, gładkie liście i koszyczki kwiatowe zebrane w baldachokształtne wiechy. Tworzy kłącza o różnej, w zależności od  odmiany, długości.

Odmiany o krótkich kłączach są doskonałe na niskie obwódki, do ogrodów skalnych i do sadzenia wzdłuż ścieżek, natomiast te o dłuższych kłączach nadają się na rabaty. Astry krzaczaste mają nieduże wymagania glebowe, powinny być jednak uprawiane na stanowiskach słonecznych, gdyż tam jest mniejsze ryzyko zaatakowania ich przez choroby grzybowe. Na jednym miejscu mogą rosnąć przez 4-6 lat.

Aster nowobelgijski, którego nazwa pochodzi od miejscowości New Belgium, czyli dzisiejszego Nowego Jorku, ma 120 odmian. Są wśród nich zarówno odmiany karłowe wysokości 40-60 cm, jak i wysokie, dorastające do 160 cm. Aster nowobelgijski ma gładkie liście i pędy, tworzy pełzające kłącza i płytko się korzeni, co sprawia, że bujnie i szybko się rozrasta. Astry nowobelgijskie wymagają gleby żyznej, piaszczysto-gliniastej i wilgotnej. Bryły korzeniowe tych roślin łatwo przesychają, dlatego musimy pamiętać o ich podlewaniu. W połowie maja wzbogacamy podłoże, dostarczając nawozów wieloskładnikowych.

Wiosną natomiast korzystne jest dodanie do podłoża ziemi kompostowej lub nawozów organicznych, dobrze rozłożonych. Wtedy też odmładzamy starsze rośliny, wycinając zdrewniałe środki kęp. Prawidłowo nawożone i pielęgnowane będą rosły na jednym miejscu 8-10 lat. Bogaty asortyment odmian astrów nowobelgijskich sprawia, że można z nich tworzyć piękne wielobarwne rabaty i grupy ogrodowe. Można je także ścinać do wazonów.

Niestety, gatunek ten jest często atakowany przez mączniaka prawdziwego. Porażone astry (na liściach widoczny jest białoszary nalot) należy opryskiwać odpowiednim środkiem grzybobójczym, natomiast najmocniej zaatakowane rośliny najlepiej wycinać i palić.

Aster nowoangielski reprezentowany jest przez około 30 odmian wysokich (110-150 cm). Ich pędy są obficie ulistnione i mocno rozgałęzione na szczycie. Liście i pędy pokryte są krótkimi, szorstkimi włoskami, co ułatwia odróżnić gatunek ten od astra nowobelgijskiego. Koszyczki kwiatowe w dni pochmurne, podczas deszczu, wieczorem oraz po ścięciu zamykają się, dlatego aster ten nie nadaje się do cięcia. Aster nowoangielski nie tworzy kłączy i dlatego zbytnio się nie rozrasta. Ma natomiast głęboki system korzeniowy. W naturze astry nowoangielskie rosną wśród traw, które zacieniają ich dolne liście i chronią przed wysychaniem.

Aster nowobelgijski A. novibelgii (zdj.: Fotolia.com)

W ogrodzie zatem dobrze będzie posadzić przed nimi rośliny niższe, na przykład aksamitki wzniesione czy też niskie chryzantemy ogrodowe, które osłonią je przed słońcem. Astry nowoangielskie najlepiej rosną na glebie wapiennej, zasobnej w składniki pokarmowe, w miejscu słonecznym. Znoszą dobrze okresowy niedobór wody i są dość odporne na mączniaka. Wysokie odmiany wymagają niekiedy palikowania.

Astry nowoangielskie rosną na jednym miejscu 6-10 lat, po tym czasie na wiosnę należy je wykopać, podzielić i ponownie posadzić.

Aster wrzosolistny liczy około 20 odmian, które różnią się między sobą wysokością (60-120 cm) i barwą kwiatów. Kwiaty języczkowate są przeważnie białe, jasnoliliowe, jasnoróżowe i niebieskie. Ogromna ilość małych koszyczków o średnicy 1,5 cm tworzy wiechowate kwiatostany. Pędy astra wrzosolistnego silnie się rozgałęziają. Gatunek ten rośnie na amerykańskich preriach, dlatego pamiętajmy o tym, że wymaga miejsc suchych i słonecznych. W ogrodzie dobrym dla niego towarzystwem są liatra oraz nawłoć. Wielkim powodzeniem cieszą się odmiany astra wrzosolistnego wśród florystów, którzy często wykorzystują je w kompozycjach kwiatowych.

Dzielenie astrów

Astry wieloletnie dzielimy wiosną (w kwietniu lub nawet w maju), odejmując bez żadnych obaw od dużych rozrośniętych kęp młode, zdrowe części. Można je też rozmnażać za pomocą wierzchołkowych sadzonek pędowych długości 8-10 cm, które z rośliny matecznej pobieramy w maju i ukorzeniamy w domu (amatorsko).