Chcę pochwalić się nietypową podłogą w naszej altanie. Mąż zrobił ją z drewnianych bali. Każdy z nich spiłował na kształt sześciokąta i pociął na kawałki o wysokości 15 cm. Poszczególne części ułożył na podłożu ze szlaki tak, by ich boki stykały się ze sobą. Od spodu drewno posmarował przepalonym olejem, a z wierzchu impregnatem.

 

Drewno, beton czy kafelki?

W porównaniu z betonową czy kafelkowaną podłogą nasza jest ciepła. Latem wnuki kąpią się w basenie i jak wyskoczą z wody, to tutaj grzeją sobie wychłodzone stópki.

Mąż zbudował tę podłogę ze świeżego drewna. Gdy wyschło, boki sześciokątów się rozeszły. Na wiosnę musimy je czymś wypełnić…

Wanda Pliszka

 

Więcej na podobny temat przeczytasz tutaj.